"Dziewczyny ze Lwowa": Historia czwórki kobiet
"Dziewczyny ze Lwowa" to nowy serial w reżyserii Wojciecha Adamczyka i ze scenariuszem Roberta Bruttera, który znalazł się w jesiennej ramówce TVP.
Na przestrzeni 13-odcinków widzowie będą śledzić losy czterech przyjaciółek zza wschodniej granicy, które przyjechały do Warszawy w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. Są to: Uliana (Anna Gorajska), Polina (Magdalena Wróbel), Olyia (Katarzyna Ucherska) i Swietłana (Anna Maria Buczek). Każda z nich, na czarno, podejmuje się pracy, która nie ma nic wspólnego z ich prawdziwym zawodem czy wykształceniem.
Jako pierwsza do Polski przyjeżdża Swietłana, która na Ukrainie była inżynierem. Jednak, jako kobieta mocno stąpającą po ziemi, zrezygnowała z ambicji zawodowych, aby utrzymać dwójkę dzieci. Również Uliana samotnie wychowuje kilkuletnią córeczkę. Jest skrzypaczką, absolwentką konserwatorium, która straciła pracę we lwowskiej filharmonii.
Polinę do przyjazdu skłoniła wizja rychłego bankructwa.
"Na Ukrainie Polina prowadziła agencję modelek. Niestety, jej wspólnik nie był rzetelnym człowiekiem i 'puścił ją z torbami'. Dlatego uciekła ze Lwowa do Polski. A że jest przedsiębiorcza, zakłada tu kilka biznesów, m.in. jest brygadzistką firmy sprzątającej, zakłada firmę kosmetyczną i szmugluje ubranka dziecięce. Polina jest najsilniejsza z całej czwórki i najmniej ulega emocjom. Nie jest nastawiona na miłość. Przede wszystkim chce zarobić pieniądze, które będzie mogła przesłać rodzinie" - opowiada o swojej bohaterce Magdalena Wróbel.
Olyia z kolei chce zarobić pieniądze dla swojego chłopaka Igora (Józef Pawłowski).
"Igor to gagatek, ale moja bohaterka ma do takich szczęście. Igor nie należy do ciepłych, opiekuńczych mężczyzn, ale ma swój urok. To taki macho z kozacką duszą. Śpiewa, gra na gitarze, a Olya jest romantyczką i bardzo jej się to podoba" - przyznaje Katarzyna Ucherska.
W serialu pojawi się gościnnie wielu znanych aktorów, m.in.: Krzysztof Stelmaszyk, Ignacy Gogolewski, Dorota Segda, Marta Lipińska, Stanisław Brejdygant, Sławomir Grzymkowski, Paulina Chapko czy Józef Pawłowski.
Filmowy Lwów udawać będzie Przemyśl. Większość zdjęć powstaje jednak w Warszawie i jej okolicach, na przykład w Radości.
