„To nie koniec świata!”: Nowa bohaterka... i nowy romans?
W 15. odcinku „To nie koniec świata!” pojawi się nowa bohaterka, Monika. A do obsady serialu dołączy kolejna gwiazda: Klaudia Halejcio.
Monika Lauks zostanie nową asystentką Pawła. Anuszkiewicz nie będzie zachwycony, ale szef nie zostawi mu wyboru:
- Trzy języki i to biegle! Bezwzrokowe pisanie, świetnie zorganizowana! Ładna, obrotna - ani się obejrzysz, a nie będziesz się mógł bez niej obejść!
A gdy menadżer zaprotestuje, dyrektor rzuci mu lodowate spojrzenie...
- To nie jest propozycja. Ja to nie Kamila i my sobie z dzióbków spijać nie musimy! To jest poważny biznes i nie zamierzam ryzykować porażek, bo chcesz być "Zosia samosia". Zresztą, byle kogo bym ci nie polecał... To moja córka. No... to miłej pracy!
Monika szybko się w firmie ojca zadomowi - i zrobi wszystko, by wkraść się także w łaski Pawła... Zwłaszcza, że przystojny szef od razu wpadnie jej w oko. I dlatego, gdy do biura zajrzy Anka, asystentka wcale się nie ucieszy... Podając kawę, dziewczyna rzuci rywalce badawcze spojrzenie:
- Przepraszam, że zapytam... państwo od dawna razem?
- Kilka miesięcy... Właśnie sprowadziłam się do Warszawy!
A chwilę później, na jej twarzy pojawi się nieszczery uśmiech:
- Ja się tu urodziłam, to nie mam dystansu, ale słyszałam od innych, że Warszawa potrafi dać wycisk i zmienia ludzi... Często na gorsze...
Tego samego dnia Paweł dostanie od szefa nowe zadanie i poleci wraz z Moniką do Monachium. A koleżanka namówi go na szalony, wspólny wieczór w klubie...
Czy po kilku drinkach menadżer zapomni o ukochanej... i noc spędzi w ramionach córki szefa?