To nie koniec świata
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 174
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"To nie koniec świata": Marcin Bosak... na stadionie!

W 9. odcinku "To nie koniec świata!" pojawi się nowy bohater - Remigiusz, łowca piłkarskich talentów i bliski kolega Pawła. A do obsady serialu dołączy jeden z najprzystojniejszych aktorów w Polsce: Marcin Bosak.



Remigiusz przyjedzie do Białej Podlaskiej, by poznać jednego z młodych piłkarzy - Kajtka. Zobaczy, jak chłopak strzela kolejne bramki i od razu zaprosi go do Warszawy, do znanej "akademii" piłkarskiej.

Z początku Anka się na to nie zgodzi - pewna, że "Remik", wspólnie z Pawłem, chce odebrać jej najlepszego zawodnika i zniszczyć drużynę, którą z takim trudem budowała. W końcu jednak zrozumie, że dla Kajtka wyjazd do stolicy to szansa na prawdziwą karierę. I sama zadzwoni do Remigiusza z prośbą o kolejne spotkanie...

Reklama

A co łączy "Remika" z Marcinem Bosakiem? Przede wszystkim: miłość do sportu. Aktor przez wiele lat trenował sztuki walki i uważa, że karate to prawdziwy sposób na życie. 

- Miałem osiem lat, kiedy tata zaprowadził mnie do klubu. Sam też trenował. Pierwsze półtora roku to były łzy i męczarnia. Miałem poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Kumple grali w piłkę, a ja cztery razy w tygodniu biegałem na treningi - wspomina gwiazdor. W końcu  karate jednak pokochał, a dzięki treningom nauczył się panowania nad emocjami.

- Zrozumiałem, że karate jest moją drogą. To proces, który daje szansę odpowiedzieć sobie na pytanie, kim jestem i dokąd zmierzam - wyznaje Marcin Bosak.

- Karate to sztuka walki, a nie bicia się. Dało mi ono dużą umiejętność koncentracji, co okazało się potem bardzo przydatne na scenie.

Czy piłka nożna też może odmienić czyjeś życie? Tego dowiemy się oglądając serial "To nie koniec świata!". Pierwszy odcinek z udziałem Marcina Bosaka już w niedzielę o godz. 22:00 - tylko na antenie Polsatu!

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Bosak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy