"Wiedźmin": Henry Cavill ma COVID-19. Prace na planie wstrzymane
Finałowe prace na planie trzeciego sezonu serialu Netflixa "Wiedźmin" zostały wstrzymane. Obsada oraz ekipa nie mogą kręcić nowych scen, a to z powodu Henry'ego Cavilla, u którego wykryto koronawirusa. Jak długo potrwa przerwa i czy to oznacza opóźnienie trzeciego sezony?
Obsada i ekipa serialu Netflixa "Wiedźmin" w sierpniu miała rozpocząć ostatni miesiąc produkcji, kręcąc swoją najbardziej ambitną sekwencję: zamach stanu na Thanedd. Zdecydowana większość aktorów miała być zaangażowana w scenę, w tym Geralt z Rivii, w którego wciela się Henry Cavill.
Plany nieco się pokrzyżowały. W poniedziałek 25 lipca po weekendowej przerwie produkcja miała być kontynuowana, ale do zdjęć nie doszło. Powody były wówczas nieznane. We wtorek zaczęły krążyć plotki o tym, że Henry Cavill ponoć zaraził się COVID-19.
"Redanian Intelligence" dowiedziało się, że to prawda. Niestety, Henry Cavill zaraził się koronawirusem, lecz, jak twierdzi serwis, bez wątpienia pokona go i szybko wyzdrowieje.
Jeśli chodzi o kręcenie trzeciego sezonu "Wiedźmina", prace na planie zostały wstrzymane. Obsada i większość ekipy będzie musiała poczekać, aż Cavill wyzdrowieje. "Redanian Intelligence" przewiduje, że prace nad trzecim sezonem nie zostaną zbytnio opóźnione przez zaistniałą sytuację.
Prace na planie 3. sezonu rozpoczęły się w kwietniu. Jak na razie nie podano oficjalnej daty premiery, ale można przypuszczać, że będzie to 2023 rok.
Zobacz też:
"Wiedźmin": Nowe wieści z planu 3. sezonu! Wraca ważny członek ekipy
"Wiedźmin: Rodowód krwi": Podano możliwą datę premiery? Kolejne przecieki
"Wiedźmin": Jak wyglądała praca na planie? Ujawniono ciekawostki zza kulis!
