The Umbrella Academy The Umbrella Academy
Ocena
serialu
8,3
Bardzo dobry
Ocen: 31
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Czy apokalipsę w końcu udało się powstrzymać? Finał serialu "The Umbrella Academy"

Na platformie Netflix zadebiutował finałowy sezon "The Umbrella Academy". 8 sierpnia widzowie zobaczą ostateczne rozwiązanie przygód niezwykłego rodzeństwa. Czy w końcu udało się wszystko naprawić?


Serial "The Umbrella Academy" powstał na podstawie serii komiksów o tym samym tytule. Fabuła skupia się na szóstce rodzeństwa, które w każdym sezonie stara się uratować świat przed nadchodzącym kataklizmem. Nie inaczej jest w najnowszym sezonie, który ostatecznie zamyka wątki Akademii Umbrella. Ale po kolei. 

"The Umbrella Academy": Normalność nie jest dla nich

Na początku najnowszego sezonu obserwujemy, jak rodzeństwo stara się ułożyć sobie życie na nowo. Hargreevsowie rozproszyli się po świecie, ponieważ od ostatecznej rozgrywki w Hotelu Nicość minęło już sześć lat. Skupili się na swoich rodzinach, pracy - zwyczajnym życiu w pełnym tego słowa znaczeniu, ponieważ zostali pozbawieni swoich mocy. 

Reklama

Obejrzyj zwiastun tutaj.

Jednak monotonia nie jest im dana, ponieważ na horyzoncie pojawiła się nowe ugrupowanie, które bezpośrednio zagroziło ich rodzinie. "Strażnicy", bo tak się nazywają nowi przeciwnicy, wierzą, że istnieje wiele linii czasowych, a oni nie należą do rzeczywistości, w której obecnie się znajdują. Wierzą, że w końcu nadejdzie czas ostatecznego rozliczenia. W tym celu Hargreevsowie muszą porzucić swoje normalne życia, by po raz ostatni uratować świat.  

W rolach głównych powrócili: Elliot Page, Tom Hopper, Emmy Raver-Lampman, Aidan Gallagher, Robert Sheehan, David Castañeda, Colin Feore, Justin H. Min i Ritu Arya. Ponadto do obsady dołączyli Nick Offerman, Megan Mullally i David Cross.

Nowy sezon trzyma poziom

Czwarty i ostatni sezon "The Umbrella Academy" jest najkrótszy z dotychczasowych, jednak twórcom udało się sprawić, że dla fanów serialu niczego nie zabraknie, fabuła jest wartka, bez zbędnych dłużyzn, a mimo wszystko nie czujemy, że jakiś wątek mógł zostać lepiej zgłębiony.  

Zgodnie z zapowiedziami aktorów przed premierą sezonu, nie brakuje humoru, zaskoczeń i zwariowanych pomysłów, na które mogło wpaść tylko rodzeństwo Hargreeves.

Z radością odkrywałam, jak zmienili się bohaterowie, gdy musieli radzić sobie w życiu bez swoich mocy, a jedna z moich ulubionych postaci - Klaus, mimo wszystko nie stracił swojego uroku i błysku szaleństwa. Podobnie sprawa miała się z Piątką, który tak, jak w poprzednich sezonach radził sobie w nawet najtrudniejszych sytuacjach. Z przyjemnością obserwowałam zmieniającą się dynamikę relacji pomiędzy rodzeństwem oraz to, że koniec końców stanęli ramię w ramię, by ostatecznie zakończyć pętlę zniszczeń, która nieustannie ich prześladowała. 

I najważniejsze — w końcu poznaliśmy tajemnicę śmierci Bena, czyli brata, który od pierwszego sezonu częściej był duchem niż ciałem ze swoim rodzeństwem. Okazuje się, że twórcy zostawili widzom najlepsze na sam koniec. 

Największą zaletą tego sezonu zdecydowanie jest wielki finał, który ma prawdziwie kinowy rozmach. Nie brakuje efektów specjalnych, emocjonujących momentów i zakończenia, które jest prawdziwym zwieńczeniem tej wspaniałej przygody, jaką było obserwowanie tego niezwykłego rodzeństwa.

Miłym akcentem jest również to, że w trakcie napisów końcowych możemy zobaczyć zdjęcia obsady i twórców z okresu wszystkich lat pracy na planie "The Umbrella Academy". 

"The Umbrella Academy": Czy warto obejrzeć?

Zdecydowanie tak. Czwarty sezon "The Umbrella Academy" jest jednym z najlepszych zamknięć serialu, jakie widziałam w ostatnich kilku latach. Jest pełen emocji, takich jak wzruszenie, radość i nostalgia, tworząc historię, która z pewnością usatysfakcjonuje fanów serialu.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: recenzja | Netflix: Seriale | The Umbrella Academy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy