"The Good Doctor": Premiera nowego serialu medycznego
Głównym bohaterem serialu "The Good Doctor" jest młody chirurg z zespołem sawanta, który zostaje przyjęty do pracy na oddział chirurgii w prestiżowym szpitalu. Czy osoba, która nie potrafi nawiązywać kontaktów z ludźmi, może rzeczywiście ratować im życie? Czy człowiek, u którego zdiagnozowano autyzm, może być chirurgiem, wybitnym specjalistą w swojej dziedzinie? Niedługo rozpocznie się emisja dramatu medycznego, który bije rekordy popularności w USA i z powodzeniem prezentowany jest na całym świecie.
Dr Shaun Murphy (Freddie Highmore), młody autystyczny chirurg, przenosi się ze spokojnego wiejskiego życia w stanie Wyoming do wielkiego miasta w Kalifornii, by ukończyć studia medyczne i dołączyć jako rezydent do zespołu chirurgicznego prestiżowego szpitala Św. Bonawentury w San Jose. W mgnieniu oka dokonuje w swoim umyśle symulacji, niczym komputer najnowszej generacji. Ma doskonałą pamięć mechaniczną i potrafi raz przeczytaną informację zapamiętać na zawsze. Ale mimo ponadprzeciętnych zdolności nie radzi sobie w życiu codziennym.
Ten upośledzony geniusz jest samotny, bo nie potrafi zbliżyć się do ludzi. Jedyną osobą, która go wspiera, jest jego mentor, dr Aaron Glassman (Richard Schiff) - prezes zarządu szpitala Św. Bonawentury w San Jose. Kwestionuje on uprzedzenia władz tej placówki i personelu, i siłą osobistej perswazji doprowadza do zatrudnienia dr Murphy’ego na tamtejszym oddziale chirurgicznym. Shaun będzie musiał pracować ciężej niż kiedykolwiek wcześniej, poruszając się z trudem w nowym środowisku i nawiązując relacje międzyludzkie na przekór swoim ograniczeniom, aby udowodnić swoim nowym koleżankom i kolegom, że jego niezwykły dar medyczny ratuje życie. Dr Murphy polega na swoich doskonałych umiejętnościach. Czy to wystarczy, by obalić sceptycyzm innych chirurgów i pacjentów?
Zobacz też: Mila Kunis: Kontrowersje wokół wypowiedzi aktorki! Nie karmi własnych dzieci?
"The Good Doctor" to amerykański dramat medyczny, oparty na południowokoreańskiej serii telewizyjnej z 2013 roku pod tym samym tytułem. Aktor Daniel Dae Kim (gwiazda seriali: "Lost" i "Hawaii Five-O") kupił prawa dla swojej firmy produkcyjnej i usiłował zainteresować tym projektem swoją macierzystą sieć telewizyjną - CBS. Bez efektu. Ponieważ jednak czuł się głęboko emocjonalnie związany z tym projektem, to, niczym bohater tego serialu, z uporem i wytrwałością dążył do jego realizacji. Wierzył w sukces i w końcu zawarł umowę z Sony. Wspólnie z tym potentatem na amerykańskim rynku telewizyjnym zatrudnili Davida Shore’a, twórcę innego medycznego przeboju - "Dr House", by zajął się rozwojem amerykańskiej wersji "The Good Doctor", obecnie z powodzeniem prezentowanej na całym globie.
Zobacz też: "Squid Game": Serial bije rekordy popularności! Netflix z problemami
Pierwszy odcinek serialu "The Good Doctor" pojawi się na antenie Polsatu w środę, 13 października, o godzinie 21:00.
