"The Crown": Fani oburzeni. Dominic West jest "zbyt seksowny", by grać księcia Karola
Wraz z premierą piątego sezonu serialu Netfliksa "The Crown" pojawiły się głosy wśród fanów, że obsada jest niewłaściwie dobrana. Na Twitterze można przeczytać zarzuty, że aktor grający księcia Karola, czyli Dominic West jest "zbyt przystojny".
Zbliża się 40. rocznica objęcia władzy przez Elżbietę II. Królowa snuje refleksje na temat swoich rządów, w czasie których doczekała dziewięciorga premierów, wejścia telewizji pod strzechy i zmierzchu Imperium Brytyjskiego.
Na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania. Upadek Związku Radzieckiego i przekazanie suwerenności w Hongkongu sygnalizują sejsmiczne zmiany w międzynarodowym porządku i stawiają monarchię zarówno przed wyzwaniami, jak i szansami. Królową czekają też kłopoty rodzinne - brzmi opis fabuły piątego sezonu "The Crown".
Na ekranie zobaczyliśmy zupełnie nową obsadę, w której znaleźli się m.in. Imelda Staunton (królowa Elżbieta II), Jonathan Pryce (książę Filip), Lesley Manville (księżniczka Małgorzata), Dominic West (książę Karol), Elizabeth Debicki (księżna Diana), Olivia Williams (Camilla Parker Bowles) oraz Jonny Lee Miller (premier John Major).
Podczas, gdy wielu fanów rozpływa się nad dramatyzmem i zachwycającymi zdjęciami piątego sezonu "The Crown", inni nie mogą powstrzymać się od komentarzy na temat tego, jak różnią się od siebie książę Karol i grający go Dominic West.
"Dominic West jest zbyt przystojny, by zagrać księcia Karola" - napisał ktoś na Twitterze.