W pierwszych dwóch odcinkach serialu „Tajemnica zawodowa”, Cezarego Pazurę widzimy głównie leżącego na łóżku szpitalnym. Aktor przyznaje, że granie scen w łóżku to wymarzona sytuacja, bo można ucinać sobie drzemki w trakcie pracy. Ale czasami może to być ryzykowne. Pazura przypomina sobie, jak zdarzyło mu się kiedyś zasnąć na scenie w spektaklu, w którym grał. Gdy go wybudzono, potrzebował chwili, by zreflektować się, gdzie jest i co dzieje się wokół niego.
Bohater, którego w "Tajemnicy zawodowej" gra Cezary Pazura, na początku pierwszego odcinka zostaje zaatakowany przez nożownika w szpitalu, w którym pracuje.
Ciężko ranny trafia na OIOM. Pazura na planie musiał szybko zaprzyjaźnić się z łóżkiem szpitalnym. W łóżku miał półtora dnia zdjęciowego.
"Proszę się nie martwić, niebawem mój bohater w kroczy do akcji i będzie miał sporo do powiedzenia" - aktor za pośrednictwem PAP Life uspokaja widzów serialu.
"Jak już leżysz w łóżku, to masz super, bo nawet możesz się zdrzemnąć, kiedy inni grają, a ty udajesz nieprzytomnego. W +Tajemnicy zawodowej+ miałem scenę, w której operowałem koleżankę. Ona leżała na stole i udawaliśmy, że wyjmuję jej kulę z wnętrzności. I co się stało? Parę razy zasnęła! Nie mogliśmy jej dobudzić, bo tak dobrze się jej spało" - Pazura śmieje się, wspominając tę historię.
Aktor nie zdradził, czy sam również "przycinał komara" na planie nowego serialu TVN. Za to podzielił się soczystą anegdotą z dawnych czasów.