Zesłana w góry
Pościg za karierą i senne życie prowincji. Zderzenie obyczajów, spory, intrygi i... prawdziwa miłość. Magdalena Schejbal w roli ambitnej warszawianki zmuszonej do zamieszkania na Podhalu.
Energiczna, atrakcyjna i utalentowana Ewa Drawska (Magdalena Schejbal) szybko pnie się po szczeblach kariery. Pracuje w dziale reklamy dużego pisma. Mieszka w Warszawie w nowoczesnym apartamencie. Jej partnerem jest przystojny trener tenisa Grzegorz (Marcin Rogacewicz).
Czego więcej chcieć od losu?
Ewie wydaje się, że jest nie tylko dzieckiem szczęścia, ale też w pełni kontroluje swoje życie. Może zaplanować to, co będzie robiła za rok czy dwa. Wie, jakie miejsce zajmie w firmie. To jest jednak tylko złudzenie. Wystarczy konflikt z szefem (Marcin Kwaśny), żeby wszystko się zmieniło.
On będzie ją napastował, ona spróbuje doprowadzić do jego zwolnienia. Nie doceni przebiegłości przeciwnika i straci posadę w Warszawie.
Zostanie przeniesiona do małego oddziału firmy w Zakopanem. Oficjalnie po to, by poprawić tam wyniki sprzedaży, a tak naprawdę żeby nie rozrabiała w centrali.
Zakopane to ostatnie miejsce na ziemi, w którym pragnęłaby się znaleźć. Gdzie tu są galerie handlowe, butiki, eleganckie lokale i kluby, w których spotyka się gwiazdy?
Nic z tych rzeczy. A miejscowe atrakcje to koszmar dla warszawianki, która nie przepada za wędrówkami i nie cierpi folkloru. Na domiar złego, nowi koledzy wcale nie są zachwyceni pojawieniem się Ewy. Pracują spokojnie, wszyscy się znają, wiedzą o swoich sekretach.
Patryk (Piotr Zelt), dotychczasowy kierownik działu reklamy, nie cierpi zmian. - Święty spokój, który miał do tej pory, kończy się wraz z przybyciem Ewy - mówi Piotr Zelt.
- Ona chce robić rewolucyjne porządki, wprowadzać nowe zasady. Denerwuje ludzi nawet drobiazgami, jak strój wprost z biurowca korporacji.
Ewę zaskoczy to, że zakopiańczycy nie ulegają modzie, każdy jest indywidualnością. Stopniowo, po kolejnych zabawnych zderzeniach obyczajowych, czegoś się nauczy. Może znajdzie też prawdziwe uczucie...
- Ewa odkryje, że świat, który znała dotychczas, był pozbawiony głębszych wartości - mówi Magdalena Schejbal.
- Usłyszy to, co w wielkim mieście było zagłuszane i wydawało się jej nieistotne.
Igor Paja