Finał sezonu: Spacer i... dramat!
Będzie się działo! I to na tyle, by kończąc serię, zainteresować widzów następną.
Ewa (Magdalena Schejbal) wywalczyła sobie miejsce w Zakopanem, z którego początkowo chciała jak najszybciej uciec.
Co więcej, odkryła, że sama jest, przynajmniej w części, góralką. Poznała tu smak miłości, walki, rozczarowania i beztroskiej zabawy. Czy scenarzyści mogą nas jeszcze czymś zaskoczyć?
W finałowym odcinku tego sezonu dowiodą, że tak. Ewę, która uważa, że jest niezastąpiona w biurze, czeka wyjątkowo nieprzyjemna niespodzianka. Przyjdzie pora na sfinalizowanie skomplikowanych intryg i odwet.
W biurze trwać będą przygotowania do imprezy integracyjnej. Eliza (Iza Kuna) powie, że jest wdzięczna Drawskiej za wsparcie i zleci jej podpisanie ważnej umowy. Szybko okaże się jednak, że kontrakt jest nieważny, gdyż Ewa nie przyszła na spotkanie. Efekt?
Drawska straci posadę! Może chociaż w miłości lepiej się jej powiedzie? Joanna (Adrianna Jaroszewicz) poinformuje Bartka (Krzysztof Wieszczek), że podpisała dokumenty rozwodowe i zamierza wyjechać z powrotem do Chicago. Ale czy to ma jeszcze znaczenie dla Ewy? Ona wybierze się w góry z Jakubem (Karol Wróblewski). - Wszystko byłoby jak w bajce, gdyby nie to, że w czasie wycieczki dojdzie do wypadku... - mówi Magdalena Schejbal. Tatry mogą być śmiertelnie groźne...
MI
