Serial "Szkoła" podbija rynek telewizyjny
Po trzech dniach emisji średnia widownia nowego paradokumentu TVN wyniosła 881 tys. osób. Największą widownię zgromadził pierwszy odcinek "Szkoły", który oglądało aż 1,13 mln osób!
Z odcinka na odcinek liczba oglądających serial zaczęła jednak spadać i obecnie wynosi poniżej 700 tys. Z danych wynika także, że w paśmie emisji "Szkoły" TVN jest liderem rynku telewizyjnego. W analogicznym okresie ubiegłego roku stacja emitowała "Ukrytą prawdę", której oglądalność była nieco wyższa od oglądalności "Szkoły" (932 tys. widzów).
"Szkoła" to nowy serial, który na antenie TVN zadebiutował wraz z pierwszym dniem roku szkolnego. Akcja tego scripted-docu skupia się na życiu uczniów klas gimnazjalnych i licealnych. Tło perypetii stanowi Gimnazjum nr 105 i Liceum Ogólnokształcące nr 44 w Krakowie. Serial, choć podobny w konwencji do innych produkcji TVN - "Szpitala" czy "Detektywów", różni się jednak od swoich poprzedników. Podstawowa różnica to fakt, że każdy z odcinków opowiada dwie zamknięte historie, niemniej jednak ci sami bohaterowie pojawiają się ponownie w przygodach innych uczniów.
Stałymi bohaterami produkcji są nauczyciele, których grają aktorzy z krakowskich teatrów. Serial realizowany jest przez krakowski oddział TVN.
Choć scenarzyści nowej produkcji TVN twierdzą, że jej inspiracją były losy współczesnych nastolatków, z wypowiedzi widzów wynika, że serial daleki jest od prawdy. Wszyscy uczniowie są zadbani, dobrze ubrani i korzystają z drogich sprzętów elektronicznych. Takie standardy są rzadko spotykane w publicznych szkołach. Co więcej, "Szkole" zarzuca się, że realizowana jest na modłę zachodnią, gdzie typowe polskie gimnazjum i liceum zostały zastąpione amerykańskim "high-schoolem".