Maciej Stuhr wcielił się w Jarosława Kaczyńskiego! Ten filmik to hit!
Maciej Stuhr, którego niedawno mogliśmy oglądać w serialu "Szadź", słynie z parodiowania różnych postaci. Ostatnio do swojej kolekcji dołączył prezesa PiS - Jarosława Kaczyńskiego. Popularny aktor opublikował filmik, na którym odgrywa scenkę z z niedawnej konferencji prasowej, w czasie której Jarosław Kaczyński miał przymknięte oczy i wyglądał, jakby spał.
Na konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek 26 października, została przestawiona nowa ustawa o obronności. Jako pierwszy przemawiał na niej wicepremier Jarosław Kaczyński, a jako drugi szef MON Mariusz Błaszczak, który przedstawiał szczegóły planowanych zmian w armii. Uwagę mediów i komentatorów przyciągnął fakt, że w czasie, gdy przemawiał minister Błaszczak, Jarosław Kaczyński siedział z przymkniętymi oczami, od czasu do czasu opadała mu głowa, więc wyglądał tak, jakby przysypiał. Fotoreporterzy uwiecznili także na zdjęciach fakt, że wicepremier miał założony do góry nogami zegarek.
Cała ta sytuacja wywołała lawinę memów i dowcipów. Własny żart z tej sytuacji wymyślił także Maciej Stuhr. Aktor opublikował na Instagramie film, na którym siedzi na tle zasłony, w nieco za dużym garniturze i naśladując intonację głosu Jarosława Kaczyńskiego, mówi: "Panowie, rodacy, powiem teraz najważniejsze słowa o Polsce. Otóż Polska...", a następnie zamyka oczy i zasypia. Po chwili budzi się i usiłuje sprawdzić godzinę na założonym odwrotnie zegarku, po czym stwierdza: "Czas już na mnie".
Parodystyczny film aktora rozśmieszył wielu internautów, którzy pod jego postem pisali: "Trafiony, zatopiony! Jest Pan niesamowity", "I to jest poczucie humoru, którego brakuje mi w tych czasach", "Bezkonkurencyjny! Dziękuję Panie Maćku".
Parodiowany Jarosław Kaczyński znalazł się w doborowym towarzystwie, bowiem Maciej Stuhr podobne żarty robił sobie w przeszłości z dziennikarza Mariusza "Maxa" Kolonki, Grzegorza Turnaua, Stanisława Sojki, Gustawa Holoubka i wielu innych znanych Polaków. (PAP Life)
ina/ gra/