Aleksandra Popławska nie była pierwszym wyborem Marka Kality
Aleksandra Popławska, czyli Agnieszka Polkowska z "Szadzi", już ponad dwie dekady idzie przez życie u boku Marka Kality, czyli niezapomnianego Janusza Kotowicza z "M jak miłość". Choć nie zdecydowali się na ślub, są ze sobą bardzo szczęśliwi. Niewiele osób wie, że aktor był wcześniej żonaty.
Marek Kalita miał 25 lat i był świeżo upieczonym absolwentem wydziału aktorskiego krakowskiej szkoły teatralnej, gdy na świat przyszła jego córka Natalia - owoc związku, który stworzył z koleżanką ze studiów, Ewą Sąsiadek.
Ewa i Marek byli w sobie bardzo zakochani i pewni, że uda się im razem zbudować szczęśliwą rodzinę. Zanim urodziła się Natalia, wzięli ślub... Niestety, ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Ich córka była jeszcze dzieckiem, gdy zdecydowali się na rozwód.
Nie jest prawdą, że Marek Kalita zostawił żonę z powodu Aleksandry Popławskiej. Rozstał się z Ewą długo przed tym, jak sporo młodsza od niego aktorka pojawiła się w jego życiu. Aleksandra wcześniej była... jego fanką.
Po raz pierwszy Aleksandra Popławska zwróciła uwagę na Marka, oglądając film "Jak narkotyk", w którym grał wykładowcę filozofii. Potem podziwiała go w spektaklach krakowskiego Starego Teatru i na scenie stołecznego Teatru Dramatycznego.
"Naprawdę poznaliśmy się w teatrze Rozmaitości, do którego ściągnął mnie po skończeniu szkoły Grzegorz Jarzyna. Marek już tam pracował" - wspominała w wywiadzie dla magazynu "Pani".
Szybko okazało się, że bardzo wiele ich łączy. Oboje pochodzą z Zabrza i są typowymi Ślązakami, chodzili do tej samej szkoły muzycznej, mają podobne zainteresowania i pasje. "Jest między nami 18 lat różnicy, ale ani tego nie czuję, ani nie widzę, bo Marek młodo wygląda, dba o siebie i o kondycję" - twierdzi aktorka.
Córka Marka Kality z małżeństwa z Ewą Sąsiadek miała 22 lata, gdy ukochana jej ojca urodziła Antoninę. "Marek jest świetnym tatą, bardzo zaangażowanym, cierpliwym, ale i szalonym" - mówiła o Marku Aleksandra.
On sam nigdy nie opowiadał w wywiadach o swej pierwszej rodzinie, ale nie kryje, że jest bardzo dumny z Natalii, która poszła w jego ślady i została aktorką (podobnie jak oboje rodzice ukończyła krakowską szkołę teatralną).
Ewa Sąsiadek - pierwsza (i jedyna) żona Marka Kality - nie zrobiła wielkiej kariery. Po studiach występowała w nowohuckim Teatrze Ludowym, a od 2011 roku gra na scenie Tarnowskiego Teatru im. Solskiego. Ewa nie miała szczęścia do kina i telewizji. Ma na swoim koncie tylko dwie kreacje filmowe. W 2014 roku wcieliła się w Pelasię w filmie "Serce serduszko" Jana Jakuba Kolskiego, a w 2019 roku zagrała matkę w krótkometrażowym "Panu Apothekerze".
Natalia Kalita - córka Ewy i Marka - jest aktorką stołecznego Teatru Dramatycznego, telewidzowie mieli okazję oglądać ją m.in. jako Blankę Kowal w "Na Wspólnej", Agatę w "O mnie się nie martw" i wychowawczynię w 2. sezonie "Drugiej szansy", a kinomani jako Monikę w "Piosenkach o miłości". Zagrała też u boku ojca w spektaklu telewizyjnym "Generał", który Marek Kalita wyreżyserował razem z... Aleksandrą Popławską.
Także młodsza córka Marka - Antonina Kalita - ma już za sobą aktorski debiut. Miała 9 lat, gdy zagrała w jednym z odcinków "Na dobre i na złe", a 2 lata później wystąpiła w filmie "Kochaj", w którym w jednej z głównych ról pojawiła się jej mama.