"Stranger Things": David Harbour zaliczył wpadkę na planie. Nie mógł powstrzymać śmiechu
Wkrótce widzowie zobaczą Davida Harboura na wielkim ekranie w filmie "Gran Turismo". Gwiazdor "Stranger Things" w jednym z wywiadów, promujących film opowiedział o zabawnej wpadce z serialu. "Próbowaliśmy chyba z trzy godziny. Zablokowałem cały dzień" - mówił.
W ramach promocji najnowszego filmu "Gran Turismo", z Davidem Harbourem w obsadzie aktor w jednym z wywiadów opowiedział o zabawnej wpadce z planu "Stranger Things". Miała ona miejsce na planie trzeciego sezonu podczas sceny z serialową Jedenastką (Millie Bobby Brown) i Mikiem (Finn Wolfhard). Hopper (David Harbour) chce pozbyć się Mike'a i próbuje oszukać go, mówiąc, że jego babcia jest chora. Aktor psuł scenę z powodu kwestii "It’s your grandma".
"To był trudny dzień. Próbowaliśmy chyba z trzy godziny. Zablokowałem cały dzień. Nie mogli w to uwierzyć. Była faza, że wszystkich to bawiło, a potem byli na mnie źli, bo była pora lunchu. Potem znów zrobiło się zabawnie. To było niczym trzyaktowa konstrukcja filmu, było niesamowicie" - powiedział w wywiadzie z BBC, który odbył się w czerwcu, przed strajkiem aktorów w Hollywood.
Po ogromnym sukcesie "The Last of Us", wkrótce na ekranach i na platformach zadebiutuje kilka seriali na podstawie konsolowych/komputerowych hitów. Na Amazon trafi "God of War", w planach jest adaptacja "Borderlands", "Alana Wake'a" (AMC), "Twisted Metal" (Peacock), "Fallout", "Days Gone" i najprawdopodobniej "Mass Effect" (Amazon).
Film "Gran Turismo" jest inspirowany prawdziwą historią młodego gracza i fana tytułu wydanego przez Playstation. Dzięki grze chłopak rozwinął swoje umiejętności na tyle, aby zostać zawodowym kierowcą wyścigowym. Za kamerą stanie twórca "Dystryktu 9" oraz "Elysium" - Neill Blomkamp. W rolę emerytowanego kierowcy, który wprowadza nastolatka w świat wyścigów i pełni rolę jego mentora, wcieli się David Harbour.
Czytaj więcej: "Stranger Things 5": Wszystko, co wiemy o nowym sezonie!