Stranger Things
Ocena
serialu
9.2
Super
Ocen: 446
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Niepokojące doniesienia to tylko plotki? Duet pozował na czerwonym dywanie

Czy doniesienia o konflikcie na planie "Stranger Things" były tylko plotkami? Po tym, jak "Daily Mail" poinformował o wewnętrznym śledztwie Netflixa, fani obawiali się o relacja na planie. Gwiazdy jednak pojawiły się na czerwonym dywanie w komplecie.

Jak podało "Daily Mail", Millie Bobby Brown oskarżyła 50-letniego aktora o znęcanie się i zastraszanie. Skarga została złożona przed rozpoczęciem zdjęć do ostatniego sezonu "Stranger Things". Według informatora tabloidu "było wiele stron oskarżeń". 

Wewnętrzne śledztwo Netfliksa trwało kilka miesięcy. Nie podano, jakie były jego wyniki. Zaznaczono jednak, że żadne z oskarżeń nie miało charakteru seksualnego. Na planie piątego sezonu "Stranger Things" podczas wspólnych scen Brown i Harboura aktorce miała towarzyszyć reprezentująca ją osoba. 

Reklama

Do tej pory aktorzy nie komentowali sprawy, a fani zaczęli obawiać się o nadchodzące wydarzenia związane z premierą 5. sezonu serialu. Wbrew obawom, serialowa rodzina pojawiła się na czerwonym dywanie w TCL Chinese Theatre w komplecie. 

Świetna gra aktorska?

W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z czerwonego dywanu, na których widać jak Millie Bobby Brown i David Harbour razem śmieją się i rozmawiają. Wbrew doniesieniom sprawiali wrażenie, jakby naprawdę dobrze się dogadywali. Świetna gra aktorska, czy naprawdę nie ma między nimi złej krwi? 

O Harbourze było głośno na przełomie 2024 i 2025 roku za sprawą jego rozstania z piosenkarką Lily Allen. Związek miał się rozpaść przed Bożym Narodzeniem 2024 roku. Przyczyną były zdrady aktora. Harbour miał nawet korzystać z aplikacji randkowej. Piosenkarka odniosła się do rozpadu ich małżeństwa w swoim albumie "West End Girl", który ukazał się pod koniec października 2025 roku. 

"Stranger Things": wyczekiwany finałowy sezon

Jesień roku 1987. Otwierające się bramy sprawiają, że całe Hawkins drży ze strachu. Nasi bohaterowie mają teraz tylko jeden cel - znaleźć i zlikwidować Vecnę. Ten jednak zniknął i nikt nie wie, gdzie jest i co planuje. Jakby tego było mało, władze obłożyły miasteczko kwarantanną i otoczyły wojskiem. Misję dodatkowo utrudnia to, że rząd chce za wszelką cenę dopaść Jedenastkę, co zmusza ją do pozostawania w ukryciu. Zbliża się rocznica zniknięcia Willa i narasta znajoma atmosfera przerażenia. 

Finał został podzielony na trzy części: pierwszą część zobaczymy 27 listopada, kolejną 26 grudnia, a wielki finał zobaczymy 1 stycznia 2026 roku. 

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL