Squid Game
Ocena
serialu
8,4
Bardzo dobry
Ocen: 206
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Wystąpiła w największym hicie Netfliksa. Ta bohaterka skrywa mroczną historię

Park Gyu-young to ceniona południowokoreańska aktorka, która zdobyła szczególną popularność dzięki udziałowi w takich serialach jak "It's Okay to Not Be Okay", "Sweet Home" czy "Celebrytka". Pod koniec grudnia widzowie mogli ją zobaczyć także w najnowszym sezonie jednego z największych hitów Netfliksa - "Squid Game". W rozmowie dla Interii młoda gwiazda opowiedziała o wrażeniach związanych z udziałem w tym uwielbianym na całym świecie tytule oraz o swojej wielowymiarowej bohaterce.

"Squid Game": serial Netfliksa stał się światowym fenomenem. Bije wszystkie rekordy

Pierwszy sezon stworzonego przez Hwanga Dong-hyuka serialu "Squid Game" zadebiutował w 2021 roku i zdobył uznanie międzynarodowej publiczności. Historia skupia się na losach Seonga Gi-huna (w tej roli Lee Jung-jae), mierzącego się z przytłaczającymi problemami. Mężczyzna ma dobre serce i stara się wspierać rodzinę, ale napotyka po drodze wiele przeszkód. Z radością przyjmuje ofertę dołączenia do rozgrywek, w której stawką są miliardy wonów. Nie wie jednak, że godzi się na rywalizację, która pod przykrywką dziecięcych zabaw, staje się bezkompromisową walką o przetrwanie.

Reklama

Choć pierwotnie serial miał mieć wyłącznie jedną odsłonę, po ciepłym przyjęciu widzów Hwang zdecydował się na stworzenie kontynuacji. Drugi sezon "Squid Game" pojawił się w streamingu 26 grudnia 2024 roku i od razu stał się przebojem. Próba zatrzymania niebezpiecznych rozgrywek przez Gi-huna nieustannie przyciąga przed ekrany miliony fanów. Jak podaje portal FlixPatrol, produkcja zajęła pierwsze miejsce w rankingu w większości państw już w dniu premiery. Nie dokonał tego dotychczas jeszcze żaden inny serial. Oba sezony królują na podium nie tylko najchętniej oglądanych produkcji nieanglojęzycznych, ale również najlepszych tytułów ogółem, które oferuje streaming.

Kto dołączył do drugiego sezonu "Squid Game"? Nowe twarze w hicie Netfliksa

Park Gyu-young: gwiazda "Squid Game" o pracy nad głośnym serialem

W odcinkach drugiego sezonu nie zabrakło nowych, interesujących postaci. Jedną z nich zagrała Park Gyu-young, która z pewnością była już wcześniej znana wielbicielom koreańskich seriali. Spośród najgłośniejszych tytułów z jej udziałem warto wymienić m.in. "It's Okay to Not Be Okay", "Sweet Home" czy "Celebrytkę". Wszystkie te produkcje również są dostępne na Netfliksie. 

W drugim sezonie "Squid Game" aktorka wcieliła się w niezwykle intrygującą i wielowymiarową Kang No-eul, emigrantkę z Korei Północnej, która po ucieczce długi czas pracowała w parku rozrywki. Przed laty kobieta została oddzielona od swojej maleńkiej córki, którą za wszelką cenę próbuje odnaleźć. W międzyczasie otrzymała propozycję udziału w rozgrywkach. W odróżnieniu od innych bohaterów serialu nie trafiła jednak do grupy graczy, a została zamaskowaną strażniczką o numerze 011. Postać grana przez Park ukazuje widzom nieznane dotychczas zaplecze świata niebezpiecznych gier. 

W rozmowie z Pauliną Gandor dla Interii aktorka opowiedziała o szczegółach castingu oraz emocjach związanych z udziałem w światowym przeboju:

"Dostałam rolę po dwóch turach audycji. Jednak pomyślałam, że skoro to 'Squid Game', to tak naprawdę nie ma znaczenia, kogo zagram. Chcę to zrobić i nie liczy się nic innego. Otrzymałam rolę i kiedy zdałam sobie sprawę, że zagram No-eul, która jest różowym strażnikiem, byłam naprawdę rozradowana. Zbieg okoliczności sprawił, że otrzymałam telefon w sprawie angażu w dniu urodzin mojego taty, więc pamiętam, że od razu zadzwoniłam, żeby przekazać mu szczęśliwe wieści".

Choć postać Kang No-eul prezentuje widzom zupełnie nową perspektywę, trudno nie zauważyć jej cech wspólnych z uczestnikami rozgrywek. Do naboru doszło podczas jednego z krytycznych momentów jej życia, w którym powoli zaczynała tracić jakąkolwiek nadzieję. Czy zatem strażnicy i gracze aż tak bardzo nie różnią się od siebie?

"Myślę, że porównując ich, są jednocześnie i bardzo podobni, i bardzo różni. Jedni są uczestnikami gier, a drudzy właściwie są ich prowadzącymi. Kiedy jednak patrzy się na sposób, w jaki wszyscy są rekrutowani, cały proces ma związek z faktem, że ktoś jest świadomy ich chwiejnej i zdesperowanej strony. Właśnie to jest wykorzystywane. Najbardziej wrażliwe aspekty ich życia wiążą się z najboleśniejszymi emocjami, które w sobie mają. W całym procesie rekrutacji chodzi o wykorzystywanie tego cierpienia i w takim rozumieniu są bardzo do siebie podobni" - przyznała aktorka. 

Park Gyu-young: co okazało się dla niej największym zaskoczeniem?

Park Gyu-young nie ukrywa, że wystąpienie w "Squid Game" było wielkim zaszczytem i może przyczynić się do dalszego rozwoju jej kariery. Gwiazda jest zafascynowana ciepłym odbiorem fanów, ich oddaniem tytułowi oraz wyłapywaniem przez nich najróżniejszych szczegółów, które często umykały nawet samym twórcom. Jej bohaterka jednak wciąż pozostaje dla widzów postacią zagadkową; mimo zarysu dotyczącego przeszłości No-eul oraz jej sympatii względem gracza 246 (Lee Jin-wook), którego miała okazję poznać jeszcze w trakcie pracy w parku rozrywki, nie wiemy o niej wiele więcej.

"Przeglądając wszystkie odpowiedzi widzów, pojawiały się takie, o których ja nawet bym nie pomyślała; fani wszystko eksplorują, przedstawiają swoje przewidywania i teorie. Podczas tych obserwacji byłam niezwykle wdzięczna za to, jak bardzo pokochali moją bohaterkę, jak bardzo uwielbiają serial oraz jak są podekscytowani tym, co ma nadejść. Naprawdę to poczułam. Z tego co widzę, każde pytanie, które dotychczas padło i wszystko, co chciałabyś mieć wyjaśnione, z pewnością to otrzymasz. Tyle mogę zagwarantować" - mówiła w rozmowie dla Interii.

Gwiazda drugiego sezonu "Squid Game" opowiedziała również o scenie, która podczas czytania scenariusza zrobiła na niej największe wrażenie i była najbardziej zaskakująca. Nie mogła doczekać się obejrzenia jej wersji końcowej:

"Kiedy czytałam scenariusz, jest tam moment zakończenia drugiego odcinka, gdy zostaje ujawnione, że No-eul jest właściwie strażniczką. Spędziłam wiele dni, wyobrażając sobie, jak to ostatecznie zostanie przedstawione. Kiedy weszłam na plan i zobaczyłam tę przyczepę oraz jak to wszystko wygląda w środku, było to dla mnie naprawdę zaskakujące. Zrobiłam się bardzo podekscytowana, myśląc o tym, jak to wszystko będzie wyglądać po finalnym montażu".

"Squid Game": gdzie oglądać?

Oba sezony południowokoreańskiego serialu "Squid Game" są dostępne na platformie Netflix. Trzecia i zarazem finałowa odsłona produkcji zadebiutuje w streamingu jeszcze w tym roku. 

Zobacz też:

Otrzymał imię po złoczyńcy Marvela. Jaki był cel twórcy "Squid Game"?

Nowe "Squid Game" zachwyciło już pierwszym odcinkiem

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Squid Game
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy