W takiej roli jeszcze go nie widzieliśmy. Na planie ponownie spotkał się z serialowym synem
Serial "Śleboda" na SkyShowtime przenosi widzów w świat dramatycznych wydarzeń w sercu Podhala. Opowieść inspirowana książką Małgorzaty Fugiel-Kuźmińskiej i Michała Kuźmińskiego miesza elementy kryminału i folkloru. W jedną z postaci drugoplanowych wciela się doskonale znany Tomasz Karolak. Aktor na chwilę porzucił role komediowe, by pokazać się w zupełnie nowym wydaniu.
Na platformie SkyShowtime dostępne są już pierwsze cztery odcinki "Ślebody". Serial, oparty na książce Małgorzaty Fugiel-Kuźmińskiej i Michała Kuźmińskiego o tym samym tytule, łączy kryminał z folklorem, wpisując się w gatunek etno-kryminałów. Motywem przewodnim wielowątkowej fabuły jest tajemnicze morderstwo Jana Ślebody (Jan Englert). Główna bohaterka, antropolożka Anka (Maria Dębska), przypadkowo zostaje wplątana w sprawę, podobnie jak jej wieloletni przyjaciel, dziennikarz Bastian (Maciej Musiał). Do duetu dołącza młodzieńcza miłość Anki, policjant Jędrek (Piotr Pacek), który staje na czele śledztwa prowadzonego w sercu Podhala.
Za reżyserię odpowiadają: Michał Gazda ("Znachor", "Napad") w duecie z Bartoszem Blaschke ("Sonata"), a producentką została Magdalena Szwedkowicz ("Znachor", "Napad").
Serial "Śleboda" może pochwalić się plejadą polskich gwiazd w rolach drugo-, a nawet trzecioplanowych. Od pierwszego odcinka przewijają się tacy aktorzy, jak: Andrzej Chyra, Leszek Lichota, Magdalena Lamparska, Mateusz Janicki, Anna Nehrebecka, Józef Pawłowski, Andrzej Zieliński i inni. W tym gronie znalazł się także Tomasz Karolak, który wciela się w postać Krzysztofa "Żura" Górzańskiego.
Do tej pory aktora kojarzono głównie z bohaterami komediowymi. Tym razem widzowie mają okazję zobaczyć go w zupełnie nowym wydaniu. Karolak w rozmowie z Interią opowiedział o kulisach angażu do serialu. Rolę zaproponowała mu producentka - Magdalena Szwedkowicz.
"[...] Z jednej strony to jest taki facet, który jest świetny, rodzinny i w ogóle fajny, ale prowadzi drugie życie i to życie jest straszne" - opowiadał o swojej postaci.
W tej samej rozmowie przyznał, że przed wejściem na plan nie przeczytał książki, na podstawie której powstał serial i wyjaśnił, dlaczego.
"Nie czytałem tej książki specjalnie, żeby się nie sugerować. [...] Wiadomo, adaptacja scenariuszowa ma bardzo dużo innych pododawanych rzeczy i tak dalej. Ja się tym nie sugerowałem, raczej przyjąłem jako punkt startu scenariusz serialu" - przyznał.
Tomasz Karolak na planie "Ślebody" ponownie spotkał się z Maciejem Musiałem, który przez lata wcielał się w jego serialowego syna w "rodzince.pl".
"Spotkaliśmy się na planie. To jest trochę mój syn. Aktorski, ale właściwie między nami jest już taka przyjaźń. 10 lat pracowaliśmy razem, spotykamy się w różnych projektach, więc to jest tak, jakbym był w domu" - wyznał Karolak.
Czytaj więcej: Jak wypada pierwszy polski serial SkyShowtime? Plejada gwiazd w obsadzie