Wentworth Miller: Depresja, wahania wagi i szczere wyznanie
Po zakończeniu zdjęć do "Skazanego na śmierć" Miller był pod wielką presją, co odbiło się na jego wadze.
Popularny aktor sporo przytył, a wahania jego wagi oczywiście przykuły uwagę mediów, co tylko pogorszyło sytuację.
Do tego doszły problemy ze zdrowiem psychicznym.
W emocjonalnych wpisach w mediach społecznościowych Wentworth Miller opisywał swoje zmagania z depresją, na którą cierpi już od najmłodszych lat.
Pisał, że ta walka od zawsze wiele go kosztowała - nieprzespane noce, nieudane związki, niezrealizowane projekty oraz niewykorzystane możliwości. Miewał myśli samobójcze.
W 2013 roku przyznał się do swojej orientacji seksualnej. W wywiadzie ze "Światem Seriali" na pytanie o to, czy będąc amantem nie lepiej pozostać w szafie.
Odpowiedział: "Nie jestem od tego, by radzić innym. Odpowiem trochę inaczej. Cieszy mnie fakt, że seriale idą do przodu. Stawiają na różnorodność i tolerancję. W "The Flash" jest gama bohaterów, którzy zmagają się z sekretami, ukrytą tożsamością, strachem przed byciem sobą. I młody widz się z tym identyfikuje".
Na początku listopada 2020 roku w poście zamieszczonym na Instagramie wyznał, że nie chce grać już heteroseksualnych bohaterów.
Tym wyznaniem odpowiedział również na pytanie, czy powstanie kolejny sezon "Skazanego na śmierć".
O realizacji nowych odcinków plotkowano już od dłuższego czasu.
Jak na razie nie wiadomo, kiedy ponownie zobaczymy go na ekranie. Ostatnio wystąpił w "Madam Secretary", "Batwoman", "Flashu".
Po zakończeniu "Skazanego na śmierć" na dłużej zagościł w obsadzie "Legend jutra".