"Singielka": Happy end!
Szczęśliwe zakończenie stanie się udziałem nie tylko Elki (Paulina Chruściel) i Tomasza (Mateusz Janicki). Scenarzyści "Singielki" zaplanowali happy end także dla innych par.
W finale, czyli w 193. odcinku "Singielki", ostatecznie dojdzie do pojednania między Sławą (Dorota Pomykała) a Olgierdem (Jan Monczka). Nowacka wybaczy mężowi wszystkie grzeszki, łącznie z ukrywaniem przed nią nieślubnego syna Olafa (Bartosz Roch Nowicki). Dopuści w końcu do głosu rozsądek i po zrobieniu sobie bilansu wszystkich zysków i strat dojdzie do wniosku, że każdy ma prawo do błędów, nawet jej własny mąż. A i tak liczy się tylko to, że ona i Olgierd świata poza sobą nie widzą. W ostatnim odcinku "Singielki"
Nowaccy zorganizują w swoim mieszkaniu rodzinną imprezę. Nawiasem mówiąc, na przyjęciu zjawią się niespodziewani goście...
Co ciekawe, na zakończenie serialu zdanie na temat mężczyzn, miłości oraz związków damsko-męskich zmieni babcia Genowefa (Zofia Charewicz), która do tej pory prezentowała nowoczesne, a nawet feministyczne poglądy. W jesieni życia pani Jóźwiakowa nieoczekiwanie uzna, że na uczucie nigdy nie jest za późno i poinformuje o tym zakochanego w niej po uszy Gustawa (Woyciech Duryasz). Nigdy nie możemy przewidzieć, jaki scenariusz napisze dla nas życie - ot, co.
Kto się czubi, ten się lubi - to stare jak świat przysłowie najlepiej pasuje do Doroty Łapackiej (Iza Kuna) i Krzysztofa Kempy (Krzysztof Czeczot), którzy w zasadzie od zawsze rywalizowali o fotel redaktora naczelnego. Gdy w finale stanowisko naczelnej w połączonych portalach obejmie Elka, dojdzie do zawieszenia broni między nimi i... namiętnego pocałunku.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***