"Sherlock" wraca na antenę 1 stycznia 2017 roku
Sezon czwarty, składający się z trzech odcinków, zadebiutuje na antenie BBC One w niedzielę, 1 stycznia 2017 roku.
Najnowsza seria o przygodach detektywa składa się z trzech odcinków.
Według wstępnych informacji fani mogą spodziewać się powrotu Moriarty'ego (!), jednak głównym przeciwnikiem Sherlocka w czwartym sezonie będzie tajemnicza postać, w którą wcieli się Toby Jones ("Kapitan Ameryka", "Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz").
Aktor po raz pierwszy pojawi się w drugim odcinku 4. serii.
Benedict Cumberbatch, którego obecnie możemy oglądać na dużym ekranie jako "Doktora Strange'a", zaniepokoił ostatnio fanów, sugerując, że czwarty sezon może być ostatnim rozdziałem historii serialowego Sherlocka.
- Mówiąc szczerze, to trochę jak zakończenie pewnej ery - powiedział aktor w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu "GQ" - dodając, że czwarta seria jest całością, a dalszy ciąg będzie ciężko zrealizować w najbliższym czasie.
Niedawno Steven Moffat, producent wykonawczy serialu "Sherlock", stwierdził, że nie jest przekonany, czy powstaną kolejne sezony produkcji BBC.
- Nie wiem, jak długo możemy kontynuować tę historię. Ja jestem gotowy do realizacji kolejnych serii, ale to nie ja przyciągam widzów - mówi Moffat. - Zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że czwarty sezon będzie ostatnim, ale wszystko jest możliwe.
- W serialu występuje dwóch aktorów [Benedict Cumberbatch i Martin Freeman - przyp. red.], którzy już od dłuższego czasu nie potrzebują tej pracy- kręcą "Sherlocka" dlatego, że chcą. Jestem zdziwiony, że zaszliśmy tak daleko. Myślałem, że kiedy Benedict i Martin odniosą sukces zdołamy nakręcić dodatkowo tylko jeden sezon. Z drugiej strony nasz serial może nie zniknąć - możemy nakręcić sezon, zrobić krótką przerwę i później znowu wrócić na ekran - dodaje.