Willie Garson nie żyje. Aktor "Seksu w wielkim mieście" miał 57 lat
Seks w wielkim mieście
Willie Garson, aktor znany przede wszystkim z roli Stanforda Blatcha w serialu "Seks w wielkim mieście", zmarł w wieku 57 lat. Aktor przez lata zmagał się z ciężką chorobą, lecz oficjalna przyczyna jego śmierci nie została jeszcze ujawniona.
Willie Garson przez lata toczył walkę z rakiem, nie rezygnując przy tym z kariery. Zmarł w wieku 57 lat. Informację o jego śmierci potwierdził manager aktora John Carrabino.
Nathen Garson, syn aktora, na swoim instagramowym profilu zamieścił wzruszający wpis, w którym pożegnał swojego ojca.
Willie Garson cieszył się dużą sympatią kolegów z branży. Gdy informacja o jego nagłej śmierci została upubliczniona, głos zabrali także przedstawiciele świata show-biznesu.
Reklama