Czytelnicy nadesłali: Od ,,Samego Życia" do ,,Samego banału"

Oglądając najnowsze odcinki ,,Samego Życia" mam wrażenie, jakbym oglądała zupełnie inny film.

Uleciała gdzieś ,,dusza" tego serialu, coś co sprawiało, że był inny od wszystkich.Teraz jest taki sam jak inne , a może nawet jeszcze bardziej banalny, zwykły i szary...

Zniknęły piękne melodie, które dodawały nastrój smutku bądź radości, zniknęły postacie, które tak wiele znosiły do serialu (dawna Agnieszka, Paweł, Dona, Adek...)

Oni nadawali szczególnego wyrazu temu serialowi, a teraz tego zabrakło, zrobiło się blado i nijak....

Wątek gangsterski, kryminalny, napięcie, związek znacznie starszego mężczyzny z dużo młodszą dziewczyną, dialogi, typowo psychologiczne,problemy, z którymi spotykamy się na co dzień, przedstawione tak, że można było się utożsamić z postaciami, prawdziwe tragedie i radości zagrane z taką subtelnością i prawdziwością - to się już nie powtórzy.

Nowe fryzury, makijaże,domy i ubrania niewiele pomogły, bo nowa odsłona "Samego Życia" przyniosła jedynie rozczarowanie.

Szkoda, że to koniec ery tego dobrego serialu...

Zostali nieliczni dobrzy aktorzy, a i tak niektórych ,,przedobrzono". Dobrym przykładem jest Janina Kubiak, która ze skromnej gospodyni przekształciła się nagle w ,,modną panią" o nienagannym makijażu i stroju.

Także Agnieszka jest zupełnie inną osoba niż kiedyś (pomijając fakt, że występuje inna aktorka, która niestety nie potrafi aż tak wczuć się w rolę). Wielu naprawdę dobrych aktorów traci swój potencjał (Wnuk, Kawka, Krzywkowska, Sadowski).

Oni po prostu nie maja już takiego pola do popisu jak kiedyś... A Szkoda. Po ,,Samym Życiu" pozostają, powoli, tylko i wyłącznie zdjęcia ...