Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski rozstali się? Aktorka komentuje!
Ostatnio w mediach kolejny raz pojawiły się doniesienia na temat rzekomego rozstania Wiktorii Gąsiewskiej i Adama Zdrójkowskiego. Dociekliwi fani szukali dowodów i z niecierpliwością czekali na komentarz. Aktorka postanowiła skomentować te plotki.
Na temat prywatnych relacji młodej aktorskiej pary znów jest głośno. Wszystko za sprawą niecichnących plotek na temat ich rozstania. Fani Wiktorii Gąsiewskiej i Adama Zdrójkowskiego ostatnio wytropili, że zakochani przestali wzajemnie się obserwować w sieci. Czy to wystarczający dowód? Raczej nie, jednak internauci nadal spekulują. Wiele osób czekało na jakąkolwiek reakcję zainteresowanych. Głos w sprawie zabrała aktorka.
Wiktoria Gąsiewska postanowiła kolejny raz zaznaczyć, że szanuje swoją prywatność. Oddziela życie od pracy i nie ma zamiaru publicznie komentować tego typu spraw. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy stwierdziła stanowczo: "Nie ze mną takie tematy. Ja swojego życia prywatnego nie komentuję, tym bardziej uczuciowego. Są to takie strefy, które każdy powinien zachować dla siebie. Wszystko jest w porządku".
Gąsiewska zauważa też, że w ostatnim czasie regularnie pojawiają się nowe plotki na jej temat i nie może się tym za bardzo przejmować. Szczerze przyznaje, że nie podoba jej się to, że ludzie drążą temat jej życia prywatnego. Kolejny raz konsekwentnie zaznacza, że nie będzie udzielać na ten temat żadnych informacji. "Zareagowałam tak, jak zawsze dziwiąc się, że ktoś próbuje wejść do mojego życia prywatnego w brudnych buciorach, na co ja nie pozwolę. A Instagram... Żyjesz Instagramem? Bo ja na przykład nie. Temat tego, czy ktoś się z kimś obserwuje w sieci, uważam za lekką dziecinadę. Nie komentuję swojego życia prywatnego i uczuciowego. Wolę rozmawiać o tym co robię, nad czym teraz pracuję. (...) Nie zamierzam wyśpiewywać wszystkiego, co się u mnie dzieje. Nie mam takiej potrzeby" - mówiła w jednym z ostatnich wywiadów.
Autor: Katarzyna Solecka