"rodzinka.pl": Małgorzata Kożuchowska i Agata Kulesza marzyły, by pojechać do Hollywood na Oscary!
Małgorzata Kożuchowska i Agata Kulesza, czyli Natalia i Maria z "rodzinki.pl", przyjaźnią się już od 25 lat! W czasie studiów były współlokatorkami i marzyły, by choć raz przespacerować się po słynnym oscarowym czerwonym dywanie...
- Lata temu, kiedy byłyśmy na studiach i mieszkałyśmy razem w malutkiej kawalerce, fantazjowałyśmy na temat naszych oskarowych podziękowań. Chyba jednak żadna z nas nie przypuszczała, że kiedyś stanie na tym najsłynniejszym z czerwonych dywanów - napisała Małgorzata Kożuchowska na swej tablicy na Facebooku tuż przed rozpoczęciem tegorocznej ceremonii wręczania Oscarów, na którą Agata Kulesza poleciała z reżyserem Pawłem Pawlikowskim i grającą w filmie "Ida" główną rolę Agatą Trzebuchowską.
Na czerwonym dywanie Agata Kulesza wystąpiła w sukni, którą specjalnie dla niej zaprojektował Maciej Zień. Światowe media oceniły kreację polskiej gwiazdy jako zjawiskową i nie szczędziły aktorce komplementów...
Małgorzata Kożuchowska z niecierpliwością czekała na werdykt Amerykańskiej Akademii Filmowej.
- Agata! Gratuluję! Jestem wzruszona i trzymam kciuki! Bądź tam dziś z siebie dumna i błyszcz najpiękniejszym światłem - napisała, zanim jeszcze okazało się, że film z udziałem Agaty Kuleszy wyróżniony został Oscarem.
- Niemożliwe stało się możliwe! Agata, jesteś wielka! Warto było polecieć na ten jeden dzień, prawda? - skomentowała fakt, że "Ida" dostała najbardziej prestiżową nagrodę filmową na świecie, a jej przyjaciółka mogła oglądać ceremonię wręczania Oscarów na żywo.
Okazało się jednak, że Agata Kulesza nie była na widowni Dolby Theatre, kiedy Paweł Pawlikowski odbierał statuetkę. Razem z Agatą Trzebuchowską poszły w tym czasie - nie wiedząc, że organizatorzy zmienili kolejność wręczania nagród - do toalety. Podziękowań reżysera za Oscara obie aktorki wysłuchały, stojąc przy barze na korytarzu...
Małgorzata Kożuchowska z pewnością będzie jedną z pierwszych osób, które pogratulują przyjaciółce ogromnego triumfu "Idy" i jedną z pierwszych, którym Agata Kulesza zdać będzie musiała dokładną relację z oscarowego czerwonego dywanu, o przejściu po którym kiedyś - będąc jeszcze studentkami - marzyły, mieszkając razem w wynajmowanej kawalerce.