rodzinka.pl
Ocena
serialu
8,4
Bardzo dobry
Ocen: 5758
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"rodzinka.pl": Maciej Musiał... uśmiercony po raz drugi!

Maciej Musiał, czyli Tomek Boski z "rodzinki.pl", już po raz drugi padł ofiarą makabrycznego żartu. W sobotę jeden z portali podał informację, jakoby młody aktor zginął w wypadku samochodowym. Podobna sytuacja miała miejsce pod koniec 2013 roku...

"Maciej Musiał, polski aktor i prezenter telewizyjny, zaczynający karierę jako aktor dziecięcy w wieku 9 lat, zginął wczoraj w wypadku samochodowym, do którego doszło w okolicach Zdunowa w województwie mazowieckim" - taka wiadomość pojawiła się w sobotę rano na jednym z portali. Jej autorzy powołali się nawet na wypowiedź rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji! Kilkanaście minut później fora poświęcone Maćkowi i serialowi "rodzinka.pl" oraz portale społecznościowe zalała fala... kondolencji! Mnóstwo fanek Macieja Musiała uwierzyło w spreparowaną przez żartownisi makabryczną plotkę i napisało o swym ogromnym żalu i wielkim smutku.

Reklama

Kiedy wiadomość o rzekomym tragicznym w skutkach wypadku na trasie krajowej Gdańsk-Warszawa dotarła do Maćka, ten postanowił od razu uspokoić wszystkich tych, którzy zdążyli już opłakać jego śmierć.

- Alive - tym słowem (angielskim odpowiednikiem przymiotnika żywy) Maciej Musiał podpisał opublikowane przez siebie na Instagramie czarno-białe zdjęcie, na którym pozuje z grupą przyjaciół.

Okazało się, że na ponury żart nabrały się nie tylko rzesze nastolatek, ale też serialowy brat Maćka z "rodzinki.pl" - Adam Zdrójkowski, czyli Kuba Boski. Gdy Maciej Musiał ogłosił wszem i wobec, że żyje i ma się dobrze, Adam napisał pod zdjęciem kolegi:

- Ufff... Jak dobrze, już się bałem!

Maciej Musiał - laureat Telekamery "Tele Tygodnia" 2016 w kategorii Nadzieja Telewizji - już po raz drugi został uśmiercony. W listopadzie 2013 roku wiadomość o jego śmierci podały nawet najpoważniejsze telewizyjne serwisy informacyjne. Aktor powiedział później w programie "Dzień Dobry TVN", że nie życzy nikomu znalezienia się w podobnej sytuacji.

Proszę sobie wyobrazić reakcję mojego 90-letniego dziadka. Kiepski żart, kiepski... - stwierdził.

Wszystko wskazuje na to, że autorzy plotki, która w sobotę obiegła internet, to hakerzy wymuszający kliknięcia i w ten sposób infekujący konta użytkowników portali społecznościowych wirusami. Maciej Musiał to nie jedyna gwiazda, która została ofiarą ich niewybrednych żartów. Lista "uśmierconych" przez żartownisiów znanych osób jest naprawdę długa... 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy