"rodzinka.pl": Ludwik musi się wziąć za siebie i zadbać o zdrowie

W 2. odcinku 10. serii "rodzinki.pl" (emisja w TVP2 w piątek 10 marca o godzinie 21.40) Natalia zwróci mężowi uwagę, że fatalnie się odżywia i jeśli nie zacznie dbać o zdrowie, może naprawdę źle skończyć.

- Zaczyna kosić nasz rocznik... - powie Boska i poinformuje Ludwika, że były mąż Violi - jego rówieśnik - miał stan przedzawałowy.

- No wiesz, jak się ma młodą kochankę... Wcale mu się nie dziwię - zażartuje Boski, ale żona szybko przywoła go do porządku.

- Ja się po prostu o ciebie zaczynam martwić! - krzyknie Natalia, słysząc chichot Ludwika.

- Nie bój się, ja mam dobre geny - usłyszy w odpowiedzi.

Natalia nie da jednak za wygraną.

- Tak samo mówił mój kolega z podstawówki. I się zawinął! - stwierdzi.

Następnego dnia Ludwik będzie się bardzo źle czuł. Natalia zastanie go rano - trzymającego się za głowę - w łazience.

- Mam jakieś... katastroficzne myśli. Że może ze mną jest coś nie tak. Że może jestem na przykład chory i niedługo umrę - powie jej mąż.

Okaże się, że Ludwik nie doszedł jeszcze do siebie po suto zakrapianej alkoholem imprezie, na którą poprzedniego wieczoru wybrał się z Markiem (Jacek Braciak). Natalia od razu zorientuje się, że Boski po prostu ma gigantycznego kaca.

- Weź magnez i nie zawracaj mi głowy - poleci mu.

To, że Ludwik powinien zadbać o kondycję, zauważy też Marek. Nazwie Boskiego... starym pierdzielem.

- Kapcie, okularki, nadciśnienie... A uwierz mi, że nie musi tak być! - powie.

Czy Ludwik weźmie sobie do serca słowa żony oraz przyjaciela i czy zacznie się poważnie zastanawiać nad tym, co zrobić, by jak najdłużej cieszyć się dobrym zdrowiem i świetną kondycją?