rodzinka.pl
Ocena
serialu
8,4
Bardzo dobry
Ocen: 5763
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"rodzinka.pl": Kacper zniknie bez śladu!

Kacper (Mateusz Pawłowski) coraz częściej wystawiać będzie cierpliwość rodziców i braci na ciężkie próby. Pewnego dnia najmłodszy syn Natalii (Małgorzata Kożuchowska) i Ludwika (Tomasz Karolak) postanowi sprawdzić, jak zachowaliby się jego najbliżsi, gdyby... zaginął!

W 3. odcinku 10. serii "rodzinki.pl" (emisja w TVP1 w piątek 17 marca o godzinie 21.40) Natalia przygotuje dla męża i synów wykwintne i bardzo obfite śniadanie. Kiedy Ludwik zjawi się w jadalni, zobaczy na stole jajka na twardo, twarożek, półmisek z równiutko ułożonymi plasterkami wędlin i serów, a nawet sałatkę z krabami i koperkiem...

- Czy mnie wzrok nie myli, czy widzę niedzielne śniadanko na wypasie? - powie Boski z uznaniem.

- Nie myli! Wołaj wszystkich - poleci mu żona.

- Chłopy! Matka zrobiła super hiper śniadanie! Zaraz sam wszystko zeżrę! - krzyknie Ludwik, siadając do stołu.

Reklama

Po chwili dołączą do niego Tomek (Maciej Musiał) i Kuba (Adam Zdrójkowski). Obaj pochwalą mamę za przygotowanie smakowitej niespodzianki. Dopiero po chwili Boscy spostrzegą, że przy stole brakuje Kacpra. Natalia poprosi Kubę, by poszedł na górę i obudził brata. Okaże się, że chłopak zniknął, po prostu zapadł się pod ziemię!

- Jezus Maria! Gdzie on jest? - Boska zaniepokoi się nie na żarty, zacznie biegać po całym domu i zaglądać po kolei do wszystkich pomieszczeń.

Kacpra nie będzie ani w łazience, ani w gabinecie ojca, ani w piwnicy.

- W ogrodzie też go nie ma - stwierdzi Kuba.

Natalia wpadnie w panikę. Rzuci się na kolana, zanosząc się szlochem. Ludwik podejdzie do niej i podtrzyma ją, by nie upadła.

- Uspokój się kochanie - szepnie.

- Dzwońcie na policję, szybko! - rozkaże Tomkowi i Kubie.

Zanim jednak synowie Boskich wykonają telefon, zobaczą uchylające się powoli wieko stojącej pod schodami skrzyni i wygrzebującego się ze skrzyni brata.

- Spoko, jestem - krzyknie Kacper, patrząc w oczy półprzytomnej ze zdenerwowania matce.

- Chciałem sprawdzić, jakbyście się zachowali, jakbym zaginął - powie i - jak gdyby nic się nie stało - usiądzie przy stole i sięgnie po chleb.

Czy rodzice ukarzą go za to, że doprowadził ich na skraj załamania nerwowego?

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy