Najlepsza z najlepszych w mijającym roku
Mijający rok był dla gwiazdy "rodzinki.pl" - Agaty Kuleszy, czyli Marii, przyjaciółki Natalii Boskiej - rokiem wielkich sukcesów. Zdobyła aż 3 najważniejsze w Polsce nagrody aktorskie za kreacje filmowe i teatralne - Orła, Złotą Kaczkę i Feliksa Warszawskiego!
Agata Kulesza zasłużyła na miano najlepszej polskiej aktorki 2012 roku. Polska Nagroda Filmowa Orzeł w kategorii najlepsza główna rola kobieca, Złota Kaczka od czytelników miesięcznika "Film" i Feliks Warszawski za najlepszą teatralną drugoplanową rolę żeńską - to tylko trzy spośród wielu nagród, jakimi wyróżniono ją w ciągu mijających dwunastu miesięcy! Agata Kulesza została też laureatką Nagrody Aktorskiej na 52. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych i otrzymała Doroczną Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Żadna inna polska aktorka nie może się poszczycić aż tyloma spektakularnymi sukcesami w ciągu zaledwie jednego roku!
Kiedy w marcu Bogusław Linda odczytał ze sceny Teatru Narodowego, że Polską Nagrodę Filmową Orła 2012 za najlepszą kobiecą rolę główną otrzymuje Agata Kulesza, nie mogła w to uwierzyć. Brawa, jakimi widzowie wyrazili swoje uznanie dla niej, ją samą bardzo zdziwiły i wzruszyły.
- A mówią, że polskie kino nie ma nic do zaproponowania czterdziestoletnim aktorkom - śmiała się po gali Orłów, dodając:
- Moje ostatnie role przeczą temu twierdzeniu!
Agata Kulesza przyznaje, że kiedyś nie zawsze była zadowolona z propozycji, jakie dostawała. Mówi, że kilka ról zagrała tylko dlatego, żeby zarobić na zapłacenie rachunków. Tak naprawdę dopiero od niedawna może sobie pozwolić na luksus wybierania tylko tych ról, które wydają się jej po prostu ciekawe.
- Staram się, aby to, co robię jako aktorka, miało jakość - twierdzi, a jej kreacje w "Sali samobójców" i "Róży" potwierdzają, że dokonuje świetnych wyborów.
Agata Kulesza skończyła we wrześniu 41 lat.
- Wydaje mi się, że będę grała więcej, gdy będę starsza i bardziej pomarszczona - żartowała jeszcze kilka lat temu. I miała rację!
Gwiazda "rodzinki.pl" z niecierpliwością oczekuje, co przyniesie jej kolejny rok. Ma nadzieję, że jej dobra passa wciąż będzie trwała. Z pewnością się nie zawiedzie, bo na swoje premiery kinowe oczekuje aż 5 nowych filmów, w których zagrała w mijającym roku: "Wszystkie kobiety Mateusza", "Drogówka", "Dzień Kobiet", "Miłość" i "Strażniczka winnic".
- Wykonuję zawód, który kocham, mam wokół siebie cudownych ludzi, wspaniałą rodzinę, dostaję role dające mi ogromną satysfakcję. Czego więcej potrzeba mi do szczęścia? - mówi.