rodzinka.pl
Ocena
serialu
8,4
Bardzo dobry
Ocen: 5763
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Małgorzata Kożuchowska kończy z serialami? "Już nic nie muszę"

Od zakończenia zdjęć do "rodzinki.pl" Małgorzata Kożuchowska, która przez kilka lat wcielała się w Natalię Boską, nie pojawiła się na planie żadnego serialu. Aktorka - choć ciągle dostaje propozycje nowych serialowych ról - nie ma zamiaru w najbliższym czasie wiązać się z tasiemcami.

Zbliżający się do końca rok 2022 był dla Małgorzaty Kożuchowskiej niezwykle bogaty w wyzwania zawodowe - zadebiutowała jako producentka filmowa, na scenie Teatru Narodowego wcieliła się w aż cztery postacie w "Dekalogu", zagrała w trzech filmach... Kiedy jednak ktoś ją pyta, czy jest zadowolona z tego, jak obecnie toczą się jej zawodowe losy, bez chwili wahania twierdzi, że chyba żadna aktorka nigdy nie jest z siebie w pełni zadowolona. Co innego jako kobieta!

"Mama, żona, pani domu. Tak, dobrze się odnajduję w tych obowiązkach" - zadeklarowała w rozmowie z Magdą Mołek.

Reklama

Małgorzata Kożuchowska: Rodzina to jej najbardziej udany projekt!

Aktorka nie kryje, że czuje się spełniona w roli mamy, ale dopiero od niedawna może poświęcać synowi tyle czasu, ile naprawdę ma ochotę.

"Teraz sama decyduję o sobie, jako aktorka już nic nie muszę, a z całą pewnością wiem, czego nie chcę" - powiedziała, goszcząc w internetowym show Magdy Mołek "W moim stylu".

"Rodzina to mój najbardziej udany projekt" - wyznała.

Kiedy dziś Małgorzata Kożuchowska patrzy na 8-letniego już syna i widzi uśmiech na jego twarzy, dochodzi do wniosku, że zbyt długo zwlekała, by poznać smak macierzyństwa. Twierdzi, że gdyby mogła cofnąć czas, inaczej zorganizowałaby swoje życie.

"To wielkie szczęście, że jest Jasiu. Ale... gdybym mogła wrócić do przeszłości, wcześniej bym się tym zajęła. Drugie dziecko to moje największe niespełnienie" - zdradziła.

Małgorzata Kożuchowska: Nigdy nie zagrała dla pieniędzy

Małgorzata Kożuchowska doskonale pamięta, jak będąc jeszcze studentką warszawskiej szkoły teatralnej powiedziała w jednym ze swoich pierwszych wywiadów, że chciałaby być przede wszystkim aktorką szanowaną.

"Już wtedy zależało mi, żeby nie robić rzeczy byle jakich. Żeby zapracować na szacunek i sympatię" - wspominała w rozmowie z Magdą Mołek.

Teraz, patrząc w lustro, uśmiecha się do siebie, dumna z tego, że nigdy się... nie sprzedała.

"W całym moim dorobku nie ma ani jednej roli, którą zagrałabym dla pieniędzy. W moich aktorskich wyborach pieniądze nigdy nie były ważne" - zapewnia.

Małgorzata Kożuchowska w przyszłym roku świętować będzie 30-lecie pracy artystycznej. "Wydaje mi się, choć bardzo lubię siebie po pięćdziesiątce, że kiedyś miałam większe poczucie własnej wartości. Teraz jestem potworną tremiarą" - powiedziała niedawno "Twojemu Stylowi".

Małgorzata Kożuchowska: Nie chce pracować po kilkanaście godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu!

Od ośmiu lat świat aktorki kręci się wokół syna. Gdy Jan Franciszek był jeszcze bardzo mały, zostawiała go pod opieką męża i szła do pracy. Było jej przykro, słysząc jak syn, potrzebując czegoś, woła tatę, a nie ją... W końcu powiedziała dość.

Od zakończenia zdjęć do "rodzinki.pl" Małgorzata Kożuchowska nie przyjmuje żadnych ról serialowych. Nie wyobraża sobie, by znów - jak kiedyś - pracować po kilkanaście godzin dziennie przez sześć dni w tygodniu. Postawiła na film i teatr.

"W życiu tylko od nas zależy, czy będziemy iść swoją drogą nawet wtedy, kiedy trzeba będzie iść pod wiatr" - napisała w mediach społecznościowych. "Za skupioną na pracy aktorką Małgorzatą Kożuchowską zawsze stała zwyczajna kobieta, która pragnie miłości, rodziny, normalności" - wyznała.

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: rodzinka.pl | Małgorzata Kożuchowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy