Czego zazdrości innym kobietom?
Małgorzata Kożuchowska, czyli Natalia Boska z „rodzinki.pl”, jest bardzo zapracowaną aktorką. Czasem zazdrości swoim rówieśnicom, że mają czas, by iść z przyjaciółkami na kawę do kawiarni.
Małgorzata Kożuchowska nie kryje, że praca to jej żywioł. Śmieje się, że tylko wtedy, gdy jej kalendarz wypełniony jest po brzegi, czuje, że żyje. Zdarza się jednak, że aktorka chciałaby nieco zwolnić tempo i mieć więcej czasu dla siebie i męża.
- Nawet w weekendy rzadko mogę pozwolić sobie na leniuchowanie - zwierzyła się w jednym z wywiadów.
- Zazwyczaj w piątek po południu biegnę z planu na jakieś spotkanie zawodowe. W adidasach, bejsbolówce, z wywieszonym językiem. Widzę kątem oka moje rówieśnice, które siedzą w kawiarniach z przyjaciółmi. Zazdroszczę im... - mówiła.
Gosia przyznała się kiedyś, że w takich sytuacjach zazwyczaj pochyla głowę, by ukryć filmowy makijaż, którego nie zdążyła zmyć, i po prostu biegnie dalej. Na kolejny plan, na kolejną próbę w teatrze, na kolejne przedstawienie. Kiedy jednak stoi przed kamerą lub na scenie, szybko zapomina o kobietach, którym jeszcze przed chwilą zazdrościła tego, że mają mnóstwo wolnego czasu i spędzają go w kafejkach, galeriach handlowych czy po prostu w domach razem z ukochanymi mężczyznami.
- Tak naprawdę całkiem świadomie rezygnuję z wielu rzeczy. Nie biegam w sobotę po sklepach i nie chodzę na kawę ze znajomymi. Bo to żadna frajda kupować rzeczy w pośpiechu, co chwila spoglądając na zegarek albo zasypiać nad kawą ze zmęczenia. Myślę, że kiedyś to sobie odbiję - powiedziała niedawno.