A Feliksy poszły do...

Feliksy Warszawskie to prestiżowe nagrody, którymi od 1999 roku wyróżniane są gwiazdy stołecznych scen za wybitne kreacje teatralne. W miniony poniedziałek Feliksy już po raz czternasty powędrowały do rąk aktorek i aktorów, którzy w poprzednim sezonie oczarowali publiczność warszawskich teatrów swoim talentem i stworzyli niezapomniane role.

Za najlepsze role pierwszoplanowe jury plebiscytu nagrodziło w tym roku Monikę Krzywkowską i Mariusza Bonaszewskiego, czyli Jolę i Olgierda z "Wszystko przed nami". Monikę Krzywkowską wyróżniono za rolę Dulskiej w spektaklu Teatru Współczesnego "Moralność Pani Dulskiej", Mariusza Bonaszewskiego za rolę Lucyfera/Bukarego/Adwokata w przedstawieniu "Sprawa" w Teatrze Narodowym.

Agata Kulesza, czyli Maria z "rodzinki.pl", i Włodzimierz Press, czyli niezapomniany Grigorij z kultowego serialu "Czterej pancerni i pies", odebrali statuetki za najlepsze kreacje drugoplanowe. Agata Kulesza dostała Feliksa za rolę Inny w spektaklu "Merlin Mongoł" w Teatrze Atenenum, Włodzimierz Press nagrodzony został za rolę Gunkela w sztuce "Udręka życia" w Teatrze Narodowym.

Specjalne wyróżnienie otrzymał Mateusz Banasiuk, czyli Macias z "Plebanii". Jury uznało, że młody aktor zasłużył na Feliksa za rolę Romka w spektaklu Teatru Studio "Zaklęte rewiry".

Statuetką dla najlepszego reżysera nagrodzono zmarłego 10 października Jerzego Jarockiego, wybitnego twórcę, który wyreżyserował ponad sto przedstawień teatralnych.

Na uroczystej gali Feliksów Warszawskich zjawili się w poniedziałkowy wieczór niemal wszyscy laureaci tegorocznej edycji plebiscytu (zabrakło tylko Mariusza Bonaszewskiego) oraz większość nominowanych. Zwycięzcy przyjmowali gratulacje m.in.od Janusza Gajosa, Sławomiry Łozińskiej, Magdaleny Zawadzkiej i Marty Żmudy Trzebiatowskiej.

W naszej galerii znajdziecie fotorelację z 14. Gali Feliksów Warszawskich.