Rodzina zastępcza
Ocena
serialu
8,6
Bardzo dobry
Ocen: 1416
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Tomasz Dedek walczy z nowotworem. "W skali do 10 punktów miałem 9"

Widzowie pokochali go za rolę Jędruli z "Rodziny zastępczej". Mimo sympatii widzów na kilka lat zniknął z ekranów. Mało kto wiedział, że u aktora wykryto nowotwór.

Tomasz Dedek w rozmowie z "Dzień dobry TVN" opowiedział o swojej dramatycznej walce z nowotworem. Przez dwa lata zmagał się z chorobą.

Zaczęło się od niewinnych objawów. Aktor cierpiał na ból biodra. 

Niestety, po badaniach okazało się, że sprawa jest bardzo poważna. Aktorowi zlecono wówczas wykonanie rezonansu magnetycznego, a następnie biopsji. 

Wykryto u niego złośliwego raka prostaty. "W skali do 10 punktów miałem 9, a to była sytuacja zagrażająca życiu. Trafiłem na wspaniałego lekarza i podjęliśmy decyzję o operacji" - mówił Dedek.

Reklama

Żona aktora, Magdalena Soszyńska-Dedek, przyznała, że działała jak na automacie. Nie ukrywa jak ogromnym wsparciem w czasie choroby byli dla nich najbliżsi.

"Ja właściwie słabo pamiętam ten pierwszy rok, bo działa się zadaniowo. To są szpitale, operacje i tak dalej. Właściwie dzięki naszym przyjaciołom, rodzinie, sąsiadom udało mi się przez to przejść" - mówiła podczas rozmowy. 

Aktor przeszedł wiele zabiegów w tym radioterapię, chemioterapię i leczenie hormonalne. W tym czasie zniknął praktycznie z życie publicznego. O chorobie postanowił opowiedzieć dopiero jak sytuacja się ustabilizuje.

Chociaż w trakcie choroby zniknął z ekranów telewizorów, to nie przestawał pracować.

"Moi przyjaciele z Teatru Komedia, podczas choroby troszczyli się o mnie. Podczas prób pomagali mi niejednokrotnie przenosić rekwizyty, za co jestem im bardzo wdzięczny".

"Dopadło mnie to, co dopadło i nie oznaczało to, że należy się zamknąć w domu i rozpaczać, tylko normalnie to potraktować zadaniowo, czyli leczyć się, a oprócz tego pracować" - mówił Tomasz Dedek.

Obecnie lekarze sprawdzają czy może normalnie funkcjonować bez terapii hormonalnej. Aktor musi odpoczywać. 

Trzymamy kciuki za szybki powrót do pełnego zdrowia. 

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy