Gwiazdy po latach: Dzieciaki z "Rodziny zastępczej"
Telewizja Polsat, która w tym roku świętuje swoje 20-lecie, może zaliczyć ten serial do sukcesów stacji. "Rodzina zastępcza" miała miliony fanów, emitowane obecnie powtórki też są chętnie oglądane. Co dziś robią serialowe dzieciaki? Sprawdźcie!
Co sprawiło, że "Rodzina zastępcza" miała tak wielu zwolenników? To oczywiście zasługa kochających, wymagających, ale też tolerancyjnych rodziców - Anki i Jacka Kwiatkowskich, no i niesamowitej piątki ich dzieci, dwójki własnych i trójki adoptowanych.
Pomysłów dzieciom Kwiatkowskich nie brakowało. Filip od małego wiedział, jak należy zarabiać pieniądze. Delikatny Romek nie umiał kłamać, ale był prawdziwą złotą rączką. Zosia i Eliza, małe, cwane kobietki chciały być artystkami i zawsze wiedziały, jak podejść "groźnego" wujka. Najstarsza Majka próbowała rządzić rodzeństwem, ale nie za bardzo jej to wychodziło. Kłóciły się, ale nigdy nie pozwoliły, by ktoś skrzywdził jedno z nich.
Młodzi aktorzy, grający dzieci dorastali na oczach telewidzów. Niektórych oglądaliśmy jeszcze w "Rodzinie zastępczej plus". Jak potoczyły się ich losy?
Mały Filip miał wielki talent do interesów. Co robi dziś Sergiusz Żymełka? Studiuje psychologię biznesu, czyli pozostało mu to zainteresowanie.
W serialu zaniżono wiek Aleksandra Ihnatowicza. Miał 18 lat, a jego Romek jeszcze chodził do gimnazjum, potem wyjechał na studia do Szkocji. A naprawdę został studentem Politechniki.
Eliza, czyli Ola Szwed, w serialu miała magiczne zdolności czarowania. Dziś jako gwiazda show-biznesu czaruje mężczyzn swoją urodą.
Jej siostra Zosia (Misheel Jargalsajkhan) nie została artystką, studiuje medycynę we Wrocławiu.
Majka była dziennikarką. Monika Mrozowska nie poszła w ślady swojej bohaterki. Kiedy nie została przyjęta do Akademii Teatralnej, postawiła na edukację w studium ceramicznym. Do niedawna wraz ze swoim mężem, Maciejem Szaciłło, prowadziła pracownię ceramiczną.
Czy młodzi Kwiatkowscy czasami się spotykają? Rzadko, bardzo tego żałują.
HŚ
