Alec Baldwin i jego żona prześladowani przez paparazzich
Mimo że od czasu wypadku na planie westernu "Rust" minęło już kilkanaście dni, zainteresowanie szczegółami sprawy wciąż jest ogromne. Na prześladowania ze strony paparazzich w ostatnim czasie uskarża się zwłaszcza Hilaria Baldwin - żona aktora, który śmiertelnie ranił operatorkę Halynę Hutchins. Kobieta twierdzi, że zarówno jej mąż, jak i ona stali się obiektem polowania, żądnych sensacji, dziennikarzy.
Hilaria Baldwin kilka dni po feralnym wydarzeniu na planie westernu "Rust" opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym trzyma dłoń męża w swojej dłoni. "Kocham cię i jestem tu" - napisała pod fotografią. Wcześniej dziennikarzom koczującym pod ich mieszkaniem powiedziała, że Alec Baldwin ma symptomy PTSD, czyli zespołu stresu pourazowego - choroby, na którą zapadają weterani wojenni i ofiary przestępstw. Te próby przekonania ludzi, że Baldwin też jest ofiarą tragedii, do której doszło na planie filmu "Rust" na niewiele się jednak zdały, bo dziennikarze nie zostawili jej męża w spokoju. Świadczą o tym najnowsze wpisy Hilarii w mediach społecznościowych.
Żona aktora ogłosiła w nich, że zaginął ukochany kotek rodziny Baldwinów. Kilka godzin później poinformowała, że pupil się odnalazł i od razu zaznaczyła, że nie powie kto się do tego przyczynił, bo nie chce tym osobom zaszkodzić. "Dziękuję wszystkim, którzy pomogli. Jestem bardzo wdzięczna, nie do opisania" - napisała. Dodała, że nie wspomina o osobach, które jej pomogły w odnalezieniu kotka, bo a nie chce, żeby byli "nękani przez paparazzi w tym szaleństwie dla pieniędzy".
W dalszej części postu Hilaria poskarżyła się na paparazzich, którzy zignorowali jej prośbę o zapewnienie spokoju rodzinie Baldwina. "Gdy to piszę, ludzie robią nam zdjęcia przez drzewa posiadłości, w której mieszkamy. Nie uszanowali naszej prośby o intymność, nawet po wywiadzie, którego udzieliliśmy niedawno. Ścigano nas w samochodach - z naszymi dziećmi. Było kilka przerażających momentów... to jest niebezpieczne. Proszę posłuchajcie" - zaapelowała.
Alec Baldwin 21 października postrzelił śmiertelnie operatorkę filmu "Rust" i ranił zastępcę reżysera. Wszystko wskazuje na wypadek, ale śledczy nadal badają okoliczności tragedii. Alec Baldwin, jako jeden z producentów filmu, może odpowiadać za zaniedbania, które doprowadziły do tragedii na planie. (PAP Life)
pba/ gra/
