Netflix pozwany przez Marthę z "Reniferka". Żąda nieprzyzwoicie dużej kwoty
Kobieta, która uważa się za pierwowzór postaci Marthy Scott w serialu Netflixa "Reniferek", złożyła pozew sądowy. Żąda od serwisu streamingowego pieniężnego zadośćuczynienia za zniesławienie. Kwota, której oczekuje, jest gigantyczna!
Widzowie serialu już jakiś czas temu rozpoznali postać Marthy w prawdziwej osobie. Jest nią 58-letnia szkocka prawniczka Fiona Harvey.
Kobieta ma już dość krytyki i prześladowania, które nastąpiło po premierze serialu i zyskaniu przez niego światowej popularności. Tym bardziej, że od samego początku w udzielanych wywiadach zaprzeczała byciu stalkerką. W czwartek zdecydowała się udać do sądu, gdzie oskarżyła Netflixa o zniesławienie, rażące zaniedbania i naruszenie prawa do wizerunku.
"Netflix, międzynarodowa firma zajmująca się streamingiem, mająca wartość miliarda dolarów, nie zrobiła kompletnie nic, aby potwierdzić 'prawdziwą historię', którą przedstawił Gadd" - można przeczytać w złożonym pozwie.
Fiona Harvey żąda od Netlixa co najmniej 170 milionów dolarów odszkodowania, które uzasadnia uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym i całkowitą utratą reputacji. Cały serial uważa za zakłamany i krzywdzący.
"Reniferek" to miniserial śledzący losy Donny'ego, barmana i początkującego komika. Gdy pewnego dnia do baru przychodzi Martha, jego życie całkowicie się zmienia. Kobieta okazuje się być stalkerką i z każdym dniem coraz bardziej utrudnia mu normalne funkcjonowanie.
Główną rolę w produkcji zagrał 35-letni Richard Gadd, szkocki pisarz i aktor, który miał zrealizować ją na podstawie własnych doświadczeń.