Z wizytą na planie 7. serii "Rancza"
"Obsługuje Violetka!" - taki napis wita klientów Restauracji "U Japycza". To znak, że lokal znów wzięła we władanie Violetka Kotecka (Magdalena Waligórska), żona policjanta Staśka (Arkadiusz Nader), który osobiście umieścił tę informację na frontowej ścianie knajpy.
Szefowa Restauracji u Japycza, jako świeżo upieczona mama, prosi o pomoc w prowadzeniu knajpy trzy rezolutne mieszkanki Wilkowyj - Solejukową (Katarzyna Żak), Hadziukową (Dorota Nowakowska) i Więcławską (Dorota Chotecka).
- Kobiety proponują swoją wizję tego miejsca, podobnie jak Magda Gessler, która zmienia oblicze lokalu i wprowadza nowe porządki - tłumaczy Magdalena Waligórska.
Na czym te nowe porządki mają polegać? Mniej alkoholu, więcej smacznego jedzenia. Zwłaszcza słynnych w całej okolicy, pysznych pierogów Solejukowej. - Pierogi Solejukowej wciąż są w cenie i robią furorę, również w knajpie "U Japycza" - wyjaśnia Katarzyna Żak. Pierogami z apetytem zajadają się m.in. Stach Japycz (Franciszek Pieczka) oraz ks. wikariusz Maciej (Mateusz Rusin).
Co jest mocną stroną nowego biznesu? - Wszystkie bohaterki idą w tym samym kierunku, wiedzą, czego chcą - przyznaje Dorota Chotecka. - Jesteśmy grupą kobiet, które mają do siebie zaufanie, co w biznesie jest niezbędne. Sprawdziłyśmy się już w wielu różnych sytuacjach. Mamy wyraziste osobowości i potrafimy przejąć inicjatywę - dodaje Dorota Nowakowska.
Kobiety przekonają się jednak, że wprowadzanie w czyn tak rewolucyjnych projektów wcale nie jest łatwe. Stali bywalcy knajpy, do których należy też Hadziuk (Bogdan Kalus) i Solejuk (Sylwester Maciejewski), nie przestaną bowiem z dnia na dzień gustować w alkoholu.
- "U Japycza" nieustająco królują trunki, to specjalność tego miejsca. Stali bywalcy lubią rozkoszować się tu zimną wódką, piwem i winem. Rozszerzył się asortyment. Oprócz słynnego wina "Mamrot", mamy też w ofercie konkurencyjny napój winopodobny "Kozioł mocny", firmowany nazwiskiem senatora Kozła (Cezary Żak) - wyjaśnia Magdalena Waligórska.
Ilość spożywanego alkoholu przekłada się rzecz jasna na liczbę nietrzeźwych klientów, z którymi muszą sobie radzić Solejukowa, Hadziukowa i Więcławska. Jak im to wychodzi? - Wykazujemy bardzo dużo dobrej woli i po prostu wyrzucamy ich za drzwi. Przyświeca nam myśl, że trzeba tego balastu pozbyć się jak najszybciej, ale robimy to z godnością - tłumaczy Dorota Nowakowska.
Która wizja prowadzenia biznesu zwycięży, alkoholowa czy bezalkoholowa, przekonamy się oglądając siódmą serię "Rancza". Jedno jest pewne - będzie śmiesznie!
