Wszystkie twarze Lucy

Typowa Amerykanka, mieszkanka polskiej wsi, nauczycielka, kochanka, żona i wójt - Lucy (Ilona Ostrowska), bohaterka "Rancza", ciągle się zmienia. Jaka była, jest i będzie jedna z najsympatyczniejszych serialowych postaci?

Jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć, w trakcie castingów, reżyser "Rancza" zobaczył Ilonę i od razu stwierdził: - Mam Lucy! To jest ona! Nie pomylił się, Ostrowska genialnie gra przebojową Amerykankę. Być może jest to kwestia podobieństwa pomiędzy aktorką a postacią, w którą się wciela.
 
- Mamy niemal taki sam temperament, rodzaj energii, siłę przebicia. Swoją drogą, później dowiedziałam się, że szukali do tej roli blondynki o słowiańskim typie urody, a ja jestem brunetką - śmieje się Ilona Ostrowska i wyjaśnia, skąd się wziął jej charakterystyczny akcent.

- Nie znam perfekt angielskiego i nigdy nie byłam w Stanach. Łamanej polszczyzny uczyłam się, słuchając nagranych na dyktafon wypowiedzi pewnej dziewczyny stamtąd - śmieje się.

Przez sześć sezonów Lucy przeszła wielką przemianę. Kiedy spotykamy się z nią po raz pierwszy, jest typową Amerykanką. Na stałe mieszka w Nowym Jorku i pracuje w agencji reklamowej. Do Wilkowyj przyjechała na chwilę, sprzedać dworek odziedziczony po przodkach.

Jednak panujący na wsi spokój i wspomnienie o babci przekonują ją, by została w Polsce. I tak Lucy z nasiąkniętej wielkomiejską atmosferą dziewczyny zmienia się w nietypową mieszkankę typowo polskiej prowincji.

Zakochuje się, wychodzi za mąż za Kusego (Paweł Królikowski), rodzi córeczkę i coraz bardziej angażuje się w życie Wilkowyj. Zostaje nawet wójtem!

W najbliższych odcinkach Lucy jeszcze bardziej zintensyfikuje swoją pracę na rzecz przeciwdziałania bezrobociu wśród kobiet. Niestety jej aktywność na tym polu wzbudzi niechęć mężczyzn ze wsi. Część z nich głośno wyrazi swój sprzeciw.