Ranczo
Ocena
serialu
9,9
Super
Ocen: 76615
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ranczo": Za kulisami nowego sezonu

Miłośników „Rancza”, chcących obserwować ulubionych aktorów przy pracy, nie odstrasza odległość ani upał. Gdy na rynku w Jeruzalu powstają sceny do dziewiątej serii, wokół jest pełno widzów.


- Czy mogę prosić o autograf? - dziewczyna nieśmiało podsuwa notes jedzącemu obiad Pawłowi Królikowskiemu. - Zgodzi się pan na wspólne zdjęcie? - pyta Cezarego Żaka starsza kobieta podczas krótkiej przerwy w zdjęciach. - Co tym razem czeka Pietrka? - kolejny fan serialu uśmiecha się do Piotra Pręgowskiego, kiedy ten zmierza do garderoby. Od dwóch tygodni rynek w Jeruzalu, gdzie trwają zdjęcia do kolejnej serii "Rancza", przeżywa oblężenie.

Cel wypraw


Do serialowych Wilkowyj tłumnie ściągają turyści. Chcą na własne oczy zobaczyć kulisy popularnej produkcji.

Reklama

- Dla nich to atrakcja, dla nas pewne utrudnienie. Wiele scen kręcimy na głównej ulicy, przed sklepem, gdzie stoi kultowa ławeczka oraz obok plebanii. Dlatego jesteśmy niemal na wyciągnięcie ręki i musimy uważać, by w trakcie ujęcia ktoś nagle nie wszedł nam przed kamerę lub nie zaczął głośno rozmawiać przez telefon. Przed kilkoma dniami naszą pracę obserwowało prawie dwieście osób - mówi reżyser Wojciech Adamczyk, który przed chwilą zarządził, aby zasłonić budkę z lodami na rynku, bo "wchodzi w kadr", a nie powinna.

Po niecałych dziesięciu minutach na miejscu wskazanym przez reżysera stanął więc... wysłużony traktor, pożyczony od rolnika.

- Z mieszkańcami Jeruzala i okolicy dobrze się już znamy, są niezwykle pomocni w wielu kwestiach, często zapraszają nas do swoich domów na pyszne jadło - mówi Piotr Pręgowski, którego bohater wpadnie na pomysł założenia szkoły disco polo. Kiedy jednak zgłosi się mnóstwo młodych, ładnych dziewcząt, Jola (Elżbieta Romanowska) z miejsca stanie się podejrzliwa i zazdrosna. Jej niezadowolenie będzie miało swoje konsekwencje.

Zapamiętać każdy gest

- Osoby spoza ekipy są bardzo zdziwione moją obecnością na planie. Niektórym trudno uwierzyć, że Cezary Żak ma dublera, ale skoro senator Kozioł ma brata bliźniaka, z którym niekiedy zdarza mu się spotykać, inaczej być nie może - uśmiecha się Robert Ostolski, który w zależności od potrzeb wciela się albo w duchownego, albo w polityka. Zawsze gra jednak tyłem do kamery, co wbrew pozorom nie jest wcale łatwe.

- Za każdym razem zapamiętuję gesty Czarka, jego najmniejszy ruch dłonią, sposób poruszania się, gdyż w powtórkach wszystko musi wyglądać identycznie. Tak jak inni aktorzy uczę się tekstu, żebyśmy mogli naturalnie rozmawiać - zdradza dubler Cezarego Żaka. Sam również jest aktorem, gościnnie związanym z warszawskim Teatrem Komedia.

- Robert towarzyszy mi w pracy od pierwszej serii. Przed każdą wspólną sceną mówię mu, w jaki sposób chciałbym pokazać postać, którą on będzie grał za chwilę. Robi to bezbłędnie i ułatwia dialog, który prowadzę sam ze sobą - chwali umiejętności "bliźniaka" Cezary Żak.

Natrętna dziennikarka


W najnowszych odcinkach zarówno senator jak i ksiądz przeżyją trudne chwile. Partia PPU, której przewodzi senator Kozioł, stanie się obiektem zainteresowania bezkompromisowej dziennikarki Oli (Lidia Sadowa). Drugi Kozioł, nominowany na biskupa, będzie musiał się uporać z nierzadko bolesnymi uwagami Michałowej (Marta Lipińska), proboszcza Roberta (Bartek Kasprzykowski) i wikarego Macieja (Mateusz Rusin).

- Dla Kusego nastaną ciężkie dni za sprawą dwóch kobiet. Poczuje się osaczony przez agentkę Monikę oraz Lucy, które za wszelką cenę będą chciały zmienić jego wizerunek. Dojdą do wniosku, że nie tylko palenie nie jest w modzie, ale również "kuśtykanie". Kobiety zaangażują doktora Wezóła, by sprawdził, dlaczego utyka on ciągle na prawą nogę - mówi o losach swojego bohatera Paweł Królikowski.

Zdjęcia potrwają do listopada, a premierowe odcinki zobaczymy wiosną przyszłego roku. Pojawią się w nich nowi aktorzy, m.in. Lidia Sadowa, Mikołaj Krawczyk, Justyna Gugała, Wiesław Komasa i Kacper Matula. ​

Tele Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Ranczo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy