"Ranczo": Wiadomo, co z nowymi odcinkami i filmem! Reżyser rozwiał wątpliwości
"Ranczo" to serial, który przez lata zgromadził ogromną rzeszę fanów. Losy Amerykanki Lucy Wilskiej i pozostałych mieszkańców Wilkowyj przez dekadę z zapartym tchem śledziło miliony widzów, zachwyconych humorem niesztampowych dialogów i idealnym odwzorowaniem realiów polskiej wsi. I choć serial zakończono ostatecznie w 2016 roku, to nieustannie wraca temat jego reaktywacji. Widzowie liczą na to, że serialowa ekipa znów zawita do Jeruzala i już wkrótce będziemy mogli cieszyć się dalszymi perypetiami serialowych postaci. W ostatnim czasie w dyskusji dotyczącej serialu głos zabrał reżyser produkcji – Wojciech Adamczyk. W wywiadzie zdradził, co z nowymi odcinkami serialu. Opowiedział również o planach związanych z filmem i ewentualnym powrocie postaci Kusego.
Premiera "Rancza" miała miejsce 5 marca 2006 roku. Wtedy widzowie TVP mieli możliwość obejrzenia pierwszego odcinka komediowo-obyczajowego serialu, który już po kilku sezonach został obwołany na Festiwalu Polskich Seriali Telewizyjnych "serialem wszech czasów". O popularności serialu mówi także wynik oglądalności - w szczytowym momencie serial oglądało nawet 10 milionów widzów!
Widzowie pokochali "Ranczo" za ciepły sposób, w jaki pokazywało im życie polskiej wsi w zderzeniu z wielkim światem. Życie serialowych mieszkańców Wilkowyj zostaje poddane rewolucji, kiedy do wsi wprowadza się Amerykanka - Lucy Wilska. Kobieta otrzymała w spadku dworek po zmarłej babci i zamiast go sprzedać, decyduje się na remont i zostaje w Polsce, by zacząć nowe życie po rozwodzie. Razem z wójtem i proboszczem (w obu wcielił się znakomity Cezary Żak) staje się jedną z kluczowych postaci w krajobrazie wiejskiego życia, do którego zaczyna wprowadzać, krok po kroku, elementy nowoczesnego świata.
Przez dekadę przy realizacji "Rancza" pracowała ta sama ekipa, która czuwała, by serial nie stracił na jakości. W sumie zrealizowano 10 sezonów hitowej produkcji i jeden film fabularny. Ostatni odcinek został wyemitowany 26 listopada 2016 roku, ku rozpaczy wiernych fanów produkcji. Od tego momentu co jakiś czas powraca temat kontynuacji serialu i powstania nowego filmu - "Ranczo. Zemsta wiedźm". Plany twórców niewątpliwe pokrzyżowała śmierć Pawła Królikowskiego, który wcielał się w uwielbianego przez widzów Kusego i kręcenie dalszych epizodów stanęło pod znakiem zapytania.
W ostatnich dniach jednak pojawiły się nowe informacje, dotyczące kontynuacji produkcji. W sprawie serialu głos zabrał reżyser - Wojciech Adamczyk.
W ostatnią niedzielę we wsi Jeruzal, czyli serialowych Wilkowyjach, odbyło się uroczyste otwarcie ronda nazwanego na cześć "Rancza". Na miejscu nie zabrakło ekipy tworzącej kultowy serial. Wojciech Adamczyk przy okazji wizyty w Jeruzalu udzielił wywiadu, w którym ujawnił sporo szczegółów na temat przygotowań do nakręcenia kontynuacji "Rancza". Adamczyk zdradził portalowi JastrząbPost, jaki warunek musi zostać spełniony, by serial powrócił:
W ostatnich latach głośno też było o dodatkowym projekcie twórców serialu. Duże przygotowania poczyniono w realizacji filmu fabularnego - "Ranczo. Zemsta Wiedźm". Reżyser opowiedział również, co obecnie dzieje się w kontekście powstawania zapowiadanego filmu:
Reżysera zapytano także o postać graną przez Pawła Królikowskiego. Adamczyk jasno określił, że serialowego Kusego nie zagra już żaden inny aktor. Jeśli Kusy powróci w nowych produkcjach, to tylko dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii.