"Ranczo": Przed nami 100. odcinek!
Kultowy serial obchodzi mały jubileusz. 27 kwietnia wyemitowany zostanie bowiem 100. odcinek! Fanów na pewno ucieszy informacja, że już latem ruszą zdjęcia do kolejnego, 9. sezonu "Rancza".
Miało się skończyć na czwartej serii, ale widzowie ciągle chcą więcej. Od ośmiu lat (emisja pierwszego odcinka miała miejsce 5 marca 2006 r.) średnio sześć milionów Polaków ogląda na antenie TVP każdy odcinek "Rancza", a bywało, że oglądalność zbliżała się nawet do 10 milionów!
Na czym polega fenomen serialu? Po prostu widzowie odnajdują w nim samych siebie. Sytuacje są jakby żywcem przeniesione z rzeczywistości.
- W codziennym życiu spotykamy takie postaci, jak wójt, ksiądz czy Lucy, osobę z innego świata przyjeżdżającą na stałe do małego miasteczka. To więc prawdziwe typy, w których widzowie często rozpoznają samych siebie lub ludzi z bliskiego otoczenia - mówi Cezary Żak.
Pewnie w wielu gminach są alkoholicy przesiadujący na ławeczce przed sklepem, policjant na usługach lokalnej władzy czy proboszcz, który aktywnie uczestniczy w życiu społeczności.
Co ważne, serial utrzymany jest w lekkim tonie, wyśmiewa, ale w nieobraźliwej, sympatycznej formie.
Do wsi Jeruzal, w której kręcone są zdjęcia, przyjeżdżają wycieczki. W miejscowym sklepie można kupić wino Mamrot z Wilkowyj, inspirowane serialowym trunkiem, o którym Kusy mawia, że to "swojski diabeł".
Przed nami jeszcze pięć odcinków 8. serii, w których będzie się wiele działo. Przede wszystkim Lucy postanowi rzucić wszystko i wyjechać do Ameryki. Czy społeczność Wilkowyj na to pozwoli? Zdradzamy, że proboszcz zorganizuje spektakularną akcję, którą zobaczymy w odcinku pt. "Nie rzucaj ziemi, skąd twój ród". Natomiast senator będzie w ferworze przygotowań do wyborów. Jego Partia Uczciwości odniesie niespodziewany sukces, co Czerepach skomentuje słowami: "No po prostu geniusz!".
Ewa Modrzejewska
