"Ranczo": Magdalena Waligórska zakochała się w koledze z pracy?
Magdalena Waligórska, czyli Wioletka z "Rancza", wreszcie znalazła swoją drugą połówkę! Aktorka nie kryje, że jest szczęśliwa, ale - jak to od dawna ma w zwyczaju - nie chce opowiadać o swoim życiu uczuciowym... Czy mężczyzna widywany ostatnio u jej boku, to "ten jedyny"?
Magdalena Waligórska nigdy nie opowiada w wywiadach o swoim życiu prywatnym, nie komentuje plotek o sobie i nie stara się za wszelką cenę zaistnieć w mediach w charakterze celebrytki kojarzonej wyłącznie z... czerwonych dywanów. Najważniejsza jest dla niej praca, której poświęca niemal cały swój czas.
Od kilku tygodni można ją podziwiać na scenie Teatru Nowego w Zabrzu jako Penelopę Toop w farsie "O co biega?", w której występuje również młody i przystojny aktor Mateusz Lisiecki znany szerokiej widowni z niewielkich rólek w serialach "Ojciec Mateusz", "Teraz albo nigdy!" i "Na Wspólnej". To właśnie on - o czym ostatnio mówi się na tzw. salonach - sprawił, że serce Magdy zaczęło bić mocniej...
Magdalena Waligórska nie miała dotąd szczęścia do mężczyzn. Kiedyś przyznała się do jednego poważnego związku, który jednak już dawno przeszedł do historii. Latem ubiegłego roku plotkowano o tym, że po rozstaniu z biznesmenem Ryszardem Jurczewskim, spotyka się z Wojciechem Błachem, czyli synem Partyki z "Blondynki", szukającym u jej boku pocieszenia po rozpadzie jego związku z Kamillą Baar, czyli Haną Goldberg z "Na dobre i na złe". Widziano ich razem, jak spacerowali po plaży w Mielnie w towarzystwie synka Wojtka sprawiając wrażenie szczęśliwej... rodziny. Okazało się, że są po prostu dobrymi przyjaciółmi!
Wiele wskazuje na to, że Magdalena Waligórska wreszcie spotkała mężczyznę swoich marzeń, a jej życie uczuciowe nabrało rumieńców. Nie ma wątpliwości, że wybrankiem aktorki jest młodszy od niej o 6 lat kolega z pracy, Mateusz Lisiecki.
Na zdjęciach, do których pozowali podczas jednej z imprez, wyraźnie widać, że mocno między nimi iskrzy!