"Ranczo": Magdalena Waligórska we wrześniu stanie na ślubnym kobiercu!

Magdalena Waligórska przyjęła oświadczyny Mateusza Lisieckiego, czyli Pawła z 49. odcinka "Singielki", tuż przed tegorocznymi Walentynkami.

Zaręczynowym pierścionkiem po raz pierwszy pochwaliła się Gali Telekamer "Tele Tygodnia", na której zadebiutowała w roli narzeczonej.

Jak donosi tygodnik "Na żywo" aktorska para nie zamierza trwać w narzeczeństwie zbyt długo. Mateusz poprowadzi swą wybrankę do ołtarza już we wrześniu.

Ceremonia zaślubin odbędzie się w jednym z kościołów w Wiecznym Mieście.

Przyszli małżonkowie właśnie wrócili z Rzymu, gdzie dopinali na ostatni guzik szczegóły uroczystości.

Magdalena Waligórska i młodszy od niej o 7 lat Mateusz Lisiecki poznali się i zakochali w sobie prawie 2 lata temu podczas przygotowań do premiery sztuki "Wysokie napięcie" w Teatrze Nowym w Zabrzu.

Podobno już na pierwszej próbie zaiskrzyło między nimi, a premierę zagrali już jako para.

Magda żartowała potem, że tak dobrze wczuli się w role kochanków, które grali w "Wysokim napięciu", iż nie mogli rozstać się także poza sceną!

Romantyczny, opiekuńczy, szarmancki - tak Magdalena Waligórska mówi o swoim narzeczonym. Wcześniej aktorka nie miała szczęścia do mężczyzn. Kiedyś przyznała się do jednego poważnego związku, który jednak już dawno przeszedł do historii.

Latem 2014 roku plotkowano o tym, że po rozstaniu z biznesmenem Ryszardem Jurczewskim, spotyka się z Wojciechem Błachem szukającym u jej boku pocieszenia po rozpadzie jego związku z Kamillą Baar.

Widziano ich razem, jak spacerowali po plaży w Mielnie w towarzystwie synka Wojtka sprawiając wrażenie szczęśliwej... rodziny. Okazało się, że są po prostu dobrymi przyjaciółmi!

Magdalena Waligórska pójdzie do ślubu w uszytej ze szlachetnych tkanin sukni według projektu Doroty Goldpoint.

Dokładnej daty swojego zamążpójścia aktorka nie chce na razie zdradzać. Potwierdza jednak, że najważniejsza w jej życiu uroczystość odbędzie się w Rzymie we wrześniu.