Ranczo
Ocena
serialu
9,9
Super
Ocen: 76599
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ranczo": Katarzyna Żak kończy 55 lat

- Mam wspaniałe dzieci, żyję w udanym związku, pracuję... Nic więcej nie potrzeba mi do szczęścia - mówi Katarzyna Żak, czyli niezapomniana Solejukowa z „Rancza”, która w piątek 19 października świętuje swe 55. urodziny.

Katarzyna Żak jest jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Ciężko pracowała, by zdobyć sympatię widzów i - jak wyznała w jednym z wywiadów - były w jej życiu momenty, kiedy chciała zrezygnować z kariery...

Odtwórczyni roli Kazimiery Solejukowej w "Ranczu" wcale nie chciała zostać aktorką.

I ona, i wszyscy jej bliscy byli przekonani, że po maturze zdecyduje się na studia prawnicze. Kiedy powiedziała rodzicom, że chce zdawać do szkoły teatralnej, uznali to za fanaberię nastolatki.

Katarzyna Żak postawiła jednak na swoim, wyjechała z rodzinnego Torunia i zaczęła naukę lalkarstwa we wrocławskiej PWST.

Reklama

Będąc na czwartym roku, dostała pracę w teatrze i od tamtej pory nie wyobraża już sobie życia bez sceny.  

- Teatr stał się dla mnie miejscem, w którym mogłam przeżywać i w którym wciąż przeżywam fantastyczne przygody - mówi.

Po ukończeniu studiów Katarzyna Żak cztery lata czekała na pierwszą rolę filmową (na wielkim ekranie zadebiutowała w 1990 roku jako Małgośka w "Seszelach" Bogusława Lindy) i aż dziesięć na pierwsze zaproszenie do udziału w serialu. W końcu - w 1996 roku - zagrała w dwóch odcinkach "Tajemnicy Sagali" i... nabrała apetytu na więcej.

Dowiedziała się, twórcy nowych seriali zgłoszonych na konkurs rozpisany przez TVP poszukują odtwórców głównych ról w swoich produkcjach i poprosiła męża, by zawiózł ją do Warszawy na casting.

Była jedną z kandydatek do zagrania Grażynki Lubicz w "Klanie", ale wymarzonej roli nie dostała - sprzątnęła ją jej sprzed nosa Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Rolę w "Klanie" dostał za to jej mąż - Cezary Żak, którego kariera nagle nabrała zawrotnego tempa.

- Zawsze wierzyłam w talent Czarka i zawsze byłam pewna, że zrobi karierę - wyznała kiedyś, a pytana, czy jest zazdrosna o sukcesy ukochanego, stwierdziła, że zazdrość to uczucie, które jest jej zupełnie obce.

Kilka lat po przegranym castingu Katarzyna Żak zagrała jednak w sadze rodu Lubiczów. Wcieliła się w Dankę Kwiatkowską - sąsiadkę Grażyny i Ryśka. Dostała też rolę Aliny Krawczyk w "Miodowych latach", którą wcześniej grała Agnieszka Pilaszewska.

Katarzyna Żak przez wiele lat postrzegana była przede wszystkim jako żona "tego" Żaka. Żartowała nawet, że do końca życia jest na to skazana i wcale jej to nie przeszkadza... Ogromną popularność zyskała dopiero dzięki roli Kazimiery Solejukowej w "Ranczu", w którą wcielała się przez dziesięć lat.

Największą dumą Katarzyny Żak są jej dwie dorosłe już córki - Aleksandra i Zuzanna. Aktorka twierdzi, że gdyby musiała zrezygnować z kariery dla ich dobra, bez wahania by to zrobiła.

19 października Katarzyna Żak świętuje swe 55. urodziny. Pytana, czy zmieniłaby coś w swoim życiu, gdyby mogła cofnąć czas, mówi, że z pewnością nie zdecydowałaby się zostać aktorką... 

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy