"Ranczo": Jubileusz Marty Lipińskiej w TVP Seriale
Marta Lipińska świętowała w studiu TVP Seriale jubileusz 55-lecia pracy artystycznej. Aktorka, która zadebiutowała na ekranie w 1962 roku w filmie "Głos z tamtego świata" Stanisława Różewicza, a na scenie w 1963 roku w "Trzech siostrach" w reżyserii Erwina Axera, ma w swoim dorobku wiele niezapomniany ról serialowych. Widzowie kochają ją m.in. za rolę Heleny Stawskiej w "Lalce", Emilii Korczyńskiej w "Nad Niemnem", Michałowej w "Ranczu", czy Nowakowej w "Dziewczynach ze Lwowa".
Spotkanie w studiu TVP Seriale, podczas którego nie zabrakło wspomnień, anegdot i życzeń, poprowadziła Marzena Rogalska, a wśród zaproszonych gości znaleźli się koledzy z planu Marty Lipińskiej: Jan Englert ("Lalka"), Ewa Wencel ("Nad Niemnem"), Ilona Ostrowska i Cezary Żak ("Ranczo"), Katarzyna Ucherska ("Dziewczyny ze Lwowa") oraz Wojciech Adamczyk - reżyser "Rancza" i "Dziewczyn ze Lwowa".
"Trudno w kilku słowach scharakteryzować takie zjawisko jakim jest Marta Lipińska. Szalenie odpowiada mi połączenie jej temperamentu, wrażliwości, poczucia humoru, ciepła i liryzmu. Ma umiejętność grania charakterystycznych postaci, budowania skomplikowanych konstrukcji, pozostając przy tym Martą Lipińską. We współpracy to wspaniały zawodowiec a jednocześnie niezwykle życzliwy partner, wymagający od siebie i od innych" - powiedział reżyser Wojciech Adamczyk.
"Marta Lipińska była śliczną dziewczyną - nie było faceta, który by się w niej nie kochał - ale miała jedną cechę, która ją wyróżniała spośród innych ślicznych dziewczyn - otaczała ją jakaś aura, tajemnica. To jedyna aktorka-amantka, która jest nią również w rolach komediowych, a to bardzo rzadka cecha i jej największa zaleta jako aktorki. Ponadto od ponad 50 lat związana jest z jednym teatrem - Teatrem Współczesnym - i blisko 50 lat jest też żoną mojego brata, zyskując u mnie dodatkowe punkty. Jest wierna nie tylko sobie, ale swoim ideałom, zasadom. Przy całym roztargnieniu, które ma, jest bardzo poukładaną osobą" - stwierdził Jan Englert, który wielokrotnie partnerował Marcie Lipińskiej na scenie i tylko raz spotkał się z nią na planie serialu, w "Lalce" Ryszarda Bera.
Cezary Żak natomiast, który w serialu "Ranczo" stworzył z Martą Lipińską wspaniały duet jako ksiądz proboszcz i jego gospodyni, przyznał:
"Znamy się z Martą Lipińską od 1998 roku, jeszcze z planu "Miodowych lat", gdzie grała moją heterę teściową. Potem, kiedy dowiedziałam się, że zagra Michałową, bardzo się ucieszyłem. Jest świetnym partnerem, ponieważ trzeba się przygotowywać do grania, a ja uwielbiam partnerów wymagających, dlatego że mnie to też unosi. Cenię jej poczucie humoru. Na planie, żeby nas uspokoić i wyciszyć przed sceną, zwykła powtarzać: "trumna, trumna", co mnie jeszcze bardziej rozśmieszało".
Katarzyna Ucherska, która partnerowała Marcie Lipińskiej w serialu "Dziewczyny ze Lwowa", podkreślała jej wielką życzliwość dla młodych aktorów i pokorę, która znamionuje wielkich aktorów.
Sama zaś Jubilatka tak podsumowała swoją karierę artystyczną: "Dane mi było zagrać wiele różnorakich ról. Uwielbiam taki płodozmian. To szczęście dla aktora móc zagrać tak różne charakterologicznie postaci. Nie można przecież całe życie jeść tortu orzechowego, czasem trzeba i śledzika. Jedyne czego żałuję, to tego, że nie zagrałam w filmie współczesnej kobiety z prawdziwym problemem".
Jubileusz "Marta Lipińska - bez tajemnic" zarejestrowany przez TVP Seriale zostanie wyemitowany 7 stycznia 2017 roku.