Ranczo
Ocena
serialu
9,9
Super
Ocen: 76615
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Ranczo": Ilona Ostrowska jest sama... przez swojego tatę?!

Po rozstaniu z Jackiem Borcuchem gwiazda "Rancza" nie może znaleźć szczęścia w stałym związku. A przecież jest bardzo atrakcyjną kobietą!




Od wielu już lat najważniejszym mężczyzną w życiu Ilony Ostrowskiej jest jej tata. I chyba żaden inny facet nie jest w stanie mu dorównać:

- Jest superkolesiem, ma tatuaże, brodę, jest mądry i trzy razy opłynął świat. Jest dla mnie bohaterem. Topił się w oceanach. Kiedyś nie było telefonów, więc dowiadywałyśmy się z mamą z gazet, że jego statek zatonął. Byłam za mała, mama jakoś to ukrywała, nie tragizowała. Ale przeżył. On mi szeroko zawsze pokazywał świat. Miał gest we wszystkim. Jestem do niego podobna - mówi z dumą gwiazda w wywiadzie dla "Vivy!".

Reklama

Dla aktorki ojciec nie miał tematów tabu: -Mój ojciec był marynarzem, jest szalony. Były ogniska, zbudował basen, w lesie mi pokazywał różne ściółki, jamy lisie, naprawiałam z nim samochód... - wylicza Ilona Ostrowska- On zaszczepił mi koczowniczy tryb życia. Pamiętam widokówki z paniami, które mrugały oczami, odkrywały piersi, to było coś niesamowitego, miałam od tego wypieki. 

Jak widać, ojciec aktorki wywarł na nią duży wpływ. Czy to dlatego, że jest "superkolesiem", tak trudno Ilonie znaleźć mężczyznę, który choć trochę mógłby mu dorównać?

- To supertrudne pytanie... Nie chciałabym tak jechać po bandzie, nie odpowiem - zastrzega gwiazda.

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: Ranczo | Ilona Ostrowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy