Nie ma miłości bez zazdrości
Dorota Chotecka, czyli Krystyna Więcławska z "Rancza", nigdy nie była zazdrosna o zawodowe sukcesy swojego męża Radosława Pazury, czyli Janusza Gajewskiego z "Na Wspólnej". Czasem tylko jest troszkę zazdrosna o niego jako mężczyznę, gdy widzi, jak na ekranie całuje inną aktorkę.
- Przyznaję, że bywamy zazdrośni o siebie, ale przecież nie ma miłości bez zazdrości - powiedziała kiedyś Dorota.
Aktorka doskonale pamięta, jak przed laty zgłosił się do niej szef jednego z pism dla panów i zaprosił do udziału w rozbieranej sesji zdjęciowej, której efekty miałyby potem oglądać tysiące obcych mężczyzn. Dorota, wiedząc, że Radosław Pazura nie byłby zadowolony, gdyby przyjęła ofertę, zaproponowała, żeby sesja powstała z udziałem Radka.
- Przekonało go to, że miał być pierwszym mężczyzną w historii tego znanego na całym świecie magazynu, który się w nim pokazał i to w dodatku na okładce! To go skusiło - śmieje się na to wspomnienie aktorka.
- Mieliśmy pewien pomysł na te zdjęcia, a że Radek jest bardzo przystojnym mężczyzną, nie widziałam powodu, żeby musiał się wstydzić swojego ciała. Poza tym również w filmach, w których wtedy graliśmy, były sceny erotyczne, rozbierane, więc tak naprawdę nic nowego nie pokazaliśmy - mówi aktorka.
Dorota nie ukrywa też, że rozebrała się dla pisma i namówiła na to samo Radka, bo w grę wchodziły naprawdę duże pieniądze.
- Tak naprawdę nie pokazaliśmy jednak na tych zdjęciach zbyt wiele... - twierdzi.
Dorota Chotecka ma świadomość, że udział w scenach przeznaczonych tylko dla dorosłych jest niejako wpisany w zawód aktora.
- Jeżeli rola wymaga zdjęcia ubrania, trzeba to wykonać. To tylko gra, praca, bo przecież nie ma nic przyjemnego w rozbieraniu się na oczach ekipy filmowej, powtarzaniu po kilka razy tych samych scen czy leżeniu - nieraz przez parę godzin - w łóżku z obcym facetem. Na aktorce nie może to robić najmniejszego wrażenia, nawet, gdy ma bardzo przystojnego faceta za partnera. Trzeba zagrać taką scenę i szybko się po niej otrzepać - mówi serialowa Więcławska z "Rancza".