Lucy w więzieniu!
Suchy chleb i cela dzielona z kobietami lekkich obyczajów - taka rzeczywistość czeka na Lucy w areszcie. Za co ukochana Kusego (Paweł Królikowski) trafi za kratki? Oczywiście za niewinność! Zanim się jednak wszystko wyjaśni Lucy przeżyje chwile grozy.
Podczas gdy Kusy, dzięki wsparciu pięknej menadżerki Moniki (Emilia Komarnicka), święci triumfy jako malarz, jego żoną zaczyna się interesować prokuratura. Zaniepokojona Lucy szuka wsparcia w Kusym. Niestety rozchwytywany przez media mąż nie ma dla niej czasu.
Tymczasem sprawdza się czarny scenariusz - o świcie do drzwi dworku dobija się prokuratura i Lucy zostaje aresztowana. Wieść o tym incydencie rozchodzi się po Wilkowyjach lotem błyskawicy, a zdjęcia wyprowadzanej w kajdankach Lucy pokazuje regionalna telewizja.
Załamany i bezradny Kusy próbuje utopić smutki w alkoholu. Monika, która zastaje Kusego nad butelką, stara się go namówić, aby zabrał dziecko i wyjechał z nią do Warszawy, zostawiając żonę aferzystkę.
Na szczęście do akcji w odpowiednim momencie wkracza proboszcz (Cezary Żak). Razem z wikarym (Mateusz Rusin) stawiają Kusego na nogi i w trójkę udają się na spotkanie z prokuratorem. Okazuje się, że nastąpiła pomyłka i to nie Lucy była celem ataku.
Historię aresztowania Lucy fani serialu będą mogli śledzić w 87. i 88. odcinku serialu "Ranczo".
