Kobieta u steru władzy!

Życie w Jeruzalu musi się podporządkować wymaganiom filmowców. Na przystanku PKS wisi tabliczka "Wilkowyje", na rynku nie mogą parkować przypadkowe auta, a ciężarówki mknące do Mińska Mazowieckiego muszą się zatrzymać na czas ujęć.

Akcja piątej serii "Rancza" zaczyna się w dwa lata po objęciu przez Lucy urzędu wójta. Pewne zmiany w wyglądzie miejscowości, jak choćby nowa nawierzchnia na dziurawym dawniej rynku, są więc zrozumiałe. Nie trzeba ich już maskować, jak alejki wycementowanej przez proboszcza i zasypanej znowu piaskiem przez filmowców. Wilkowyje, którymi rządzi Lucy, to gmina europejska całą gębą i świadczy o tym nie tylko unijna kolorystyka sklepu z mamrotem. Zresztą bywalcy ławeczki też przeszli przemianę. Mają mnóstwo obowiązków. Ich "klub dyskusyjny" istnieje dzięki przyrzeczeniu, że co czwartek o godz. 16 będą pod sklepem.

Ale jak tu spokojnie omówić nowości, kiedy w jednej ze scen Pietrka (Piotr Pręgowski) śledzą fotoreporterzy? Taki już los gwiazdy. Lucy (Ilona Ostrowska) jako wójt otworzy gminę na świat. Czasem z zaskakującym skutkiem. Po pojawieniu się Włochów, nieoczekiwanie okaże się, że są narody, z którymi wilkowyjanie łatwo odnajdują wspólny język, bo liczy się wspólnota dusz, a nie znajomość obcych słów!

- Przygotowując się do opisania Lucy w roli wójta, odwiedziliśmy kilka gmin, rządzonych przez kobiety, w tym Lesznowolę, gdzie kobiety objęły prawie wszystkie stanowiska - mówi scenarzysta Robert Brutter.

- Aż się zaniepokoiliśmy, czy proboszcz też jest kobietą, ale na razie nie. Te wizyty były kształcące, ale inspiracji dały niewiele, bo te panie, które odwiedziliśmy, świetnie sobie radzą i wcale nie uważają, że płeć im cokolwiek utrudnia. Było to budujące, ale nie inspirujące, bo jak ktoś dobrze sobie radzi, to co w tym śmiesznego? Owszem, rozmawialiśmy też z wójtami facetami i ich doświadczenia były już bardziej... różnorodne.

IP

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Najnowszy 36. numer "Tele Tygodnia" jest już na rynku od 6 września. Od pierwszego wrześniowego wydania tygodnik zwiększył objętość, wprowadził nowe rubryki redakcyjne i nawiązał współpracę z nowymi autorami. W "Tele Tygodniu" znajdziecie teraz więcej programów stacji telewizyjnych, informacji z życia gwiazd, materiałów z planów filmowych oraz porad. W części magazynowej pojawiły się m.in. Kronika kryminalna i Zwierzenia bez tabu. Współpracę z tygodnikiem rozpoczęli Ilona Łepkowska, Maria Szabłowska i Andrzej Mleczko.