Katarzyna Żak kończy 50 lat!

Katarzyna Żak jeszcze do niedawna kojarzona była przede wszystkim jako żona "tego" Żaka - aktora, który podbił serca Polaków rolami wujka Józka w "Klanie" i Karola Krawczyka w "Miodowych latach".

- Nigdy mi to nie przeszkadzało! - mówi świętująca właśnie swoje 50. urodziny aktorka, dodając, że nawet przez moment nie była zazdrosna o sukcesy zawodowe męża.

- Zawsze wierzyłam w talent Czarka i zawsze byłam pewna, że zrobi karierę - twierdzi Katarzyna Żak.

Nie wszyscy wiedzą, że to właśnie dzięki Katarzynie jej mąż dostał rolę, która uczyniła z niego gwiazdę.

- Czarek towarzyszył mi na castingu do "Klanu". Przyjechaliśmy do Warszawy z Wrocławia, gdzie mieszkaliśmy, bym mogła wystartować w zdjęciach próbnych do roli... Grażynki Lubicz. Co prawda nie dostałam tej roli, ale twórcy serialu zainteresowali się czekającym na mnie Cezarym. Akurat poszukiwali puszystego aktora, który wcieliłby się w sympatycznego wujka Józka... - wspomina Katarzyna Żak.

Producenci "Klanu" nie zapomnieli jednak o Kasi. Była bardzo zdziwiona, gdy pewnego dnia zadzwonili do niej i poprosili, aby stawiła się na planie, bo uznali, że świetnie pasuje do roli wprowadzanej akurat do serialu sąsiadki Grażynki i Ryśka, Danusi Kwiatkowskiej. Postawili Katarzynie Żak tylko jeden warunek - by przefarbowała swoje blond włosy na ciemno!

- Zrobiłam to późnym wieczorem, gdy Cezarego nie było w domu. Kiedy przyszedł, spojrzał na mnie, zapytał, dlaczego siedzę w czapce i kazał mi ją zdjąć. Przeżył szok! - opowiada aktorka, która dopiero po pewnym czasie wróciła do naturalnego koloru włosów.

Od kilku lat Katarzyna Żak wciela się w Kazimierę Solejukową w "Ranczu". W serialu gra też podwójną rolę (wójta i księdza) Cezary Żak. Dziś oboje są bardzo popularni i cieszą się ogromną sympatią widzów, a Kasia od dawna nie jest już postrzegana tylko jako żona swojego sławnego męża.

19 października Katarzyna Żak skończy 50 lat. Czego sobie będzie życzyć z tej okazji?

- Mam wspaniałe dzieci, żyję w udanym związku, pracuję. Czego więcej potrzeba mi do szczęścia? Czego więcej można sobie życzyć? - mówi.