Buntownicy w Wilkowyjach
Anarchistka, skin i demolowanie dworku Lucy. W kręconej obecnie szóstej serii "Rancza" zobaczymy, że oświata to orka na ugorze.
Rewolucję oświatową w Wilkowyjach zapoczątkuje zbuntowana przeciw wszystkim "opresyjnym systemom i organizacjom" siostrzenica pierwszej żony Kusego.
- Kinga w imię wolności walczy ze szkołą, Kościołem i policją - mówi o swojej bohaterce Agnieszka Pawełkiewicz.
- Tylko jednego starcia nie zdoła wygrać: z miłością. Nastoletnia anarchistka zakocha się w skinie, którego gra Szymon Nygard. Niby należą do dwóch różnych subkultur, których zwolennicy się zwalczają, ale wzajemna fascynacja będzie silniejsza od wszystkich barier.
Kinga też namiesza w głowie Kusemu (Paweł Królikowski). Przekona go, że szkoła zabija w dzieciach ciekawość świata, wmuszając w nie informacje, z których nie ma żadnego pożytku w codziennym życiu.
Kusy postanowi nauczyć młodych wilkowyjan czegoś praktycznego. Zacznie od zachowania się przy stole. Zaprosi gromadę urwisów do dworu. Zechce pokazać, jak posługiwać się elegancko sztućcami, rozkładać serwetkę, w jakich kieliszkach podawać wino. Lekcja dobrych manier wymknie się spod kontroli i przerodzi w bitwę na talerze, kieliszki i widelce. Salon zostanie zdemolowany.
Niby Kusy poniesie pedagogiczną klęskę, ale Lucy (Ilona Ostrowska) doceni jego zaangażowanie społeczne. Sam Kusy dojdzie do wniosku, że jednak szkoła ma być miejscem ciężkiej pracy nad formą intelektualną, a nie miłego relaksu.
AKP
